Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bieszczady. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bieszczady. Pokaż wszystkie posty
Bieszczadzka Kolejka Leśna z dziećmi

Bieszczadzka Kolejka Leśna z dziećmi

Bieszczadzka Kolejka Leśna to jedna z najbardziej znanych atrakcji w Bieszczadach, która nawet poza sezonem wakacyjnym cieszy się olbrzymią popularnością. Główna stacja Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej znajduje się we wsi Majdan, dokąd w około pół godziny można dojechać z Wetliny i w niecałą godzinę z okolic jeziora Solińskiego.

Bieszczadzka_Kolejka_Leśna_z_dzieckiem
Najkrótszy szlak na Połoninę Wetlińską z Przełęczy Wyżnej

Najkrótszy szlak na Połoninę Wetlińską z Przełęczy Wyżnej

O tym, że Bieszczady najpiękniej wyglądają jesienią mieliśmy okazję przekonać się w październiku 2023 roku. Okazuje się jednak, że Bieszczady równie pięknie prezentują się wiosną, zwłaszcza połoniny, które pokrywają się soczystą zielenią. W takich cudownych okolicznościach przyrody odpoczywa nie tylko ciało, ale przede wszystkim głowa, dlatego wędrówka przez Połoninę Wetlińską, przyprószoną śniegiem to był strzał w 10. 

Najkrótszy-szlak-na-Połoninę-Wetlińską
Połonina Caryńska z dziećmi z Ustrzyk Górnych

Połonina Caryńska z dziećmi z Ustrzyk Górnych

O bieszczadzkiej, złotej jesieni marzyliśmy od dawna i w zeszłym roku byliśmy blisko spełnienia tego marzenia, ale niestety spóźniliśmy się o kilka dni i gdy przyjechaliśmy w Bieszczady liści na drzewach już nie było i jedynie modrzewie jeszcze się złociły. W tym roku podjęliśmy kolejną próbę, pod koniec października zaplanowaliśmy bieszczadzki weekend i tym razem trafiliśmy idealnie. Bieszczady przywitały nas przepięknymi, jesiennymi widokami, którymi zachwycaliśmy się na szlaku biegnącym na Połoninę Caryńską. Na Połoninie Caryńskiej byliśmy po raz pierwszy kilka lat temu z mającą wtedy 5 lat Wiki, tym razem Połoninę Caryńską zdobyliśmy z dwójką naszych dzieci. 

Połonina_Caryńska_z_dziećmi
Muzeum Przyrodnicze w Mucznem- Bieszczady z dziećmi

Muzeum Przyrodnicze w Mucznem- Bieszczady z dziećmi

W górach, jak to w górach, pogoda zmienną jest i potrafi namieszać w planach. Gdy przyjechaliśmy w Bieszczady, te przywitały nas deszczem. Nie załamaliśmy jednak rąk tylko wybraliśmy się do Muzeum Przyrodniczego działającego przy Centrum Promocji Leśnictwa w Mucznem na wystawę przyrodniczą poświęconą bieszczadzkiej florze i faunie.

Muzeum-Przyrodnicze-Muczne
Połonina Wetlińska z Brzegów Górnych z dziećmi

Połonina Wetlińska z Brzegów Górnych z dziećmi

Na Połoninie Wetlińskiej byliśmy już dwukrotnie, nie przeszkadzało nam to jednak w tym, by wybrać się tam po raz trzeci. A wszystko za sprawą nowej Chatki Puchatka, która została oddana jesienią 2022 roku. Bardzo byliśmy ciekawi jak wygląda nowe schronisko, chcieliśmy też wyrobić sobie swoje własne zdanie na jego temat. 

Połonina Wetlińska z Brzegów Górnych
Wieża widokowa na Jeleniowatym

Wieża widokowa na Jeleniowatym

Mająca 34 metry wysokości wieża widokowa na Jeleniowatym została oddana do użytkowania jesienią 2020 roku. Znajduje się w Mucznem i oferuje niezapomniane widoki na dolinę górnego Sanu, Bieszczady ukraińskie, Bukowe Berdo oraz Połoninę Caryńską i Wetlińską. 

Smerek z Wetliny Stare Sioło z zejściem do Kalnicy

Smerek z Wetliny Stare Sioło z zejściem do Kalnicy

Na Smerek mieliśmy ochotę wybrać się od dawna, odkąd po raz pierwszy pojechaliśmy w Bieszczady, ostatecznie udało nam się to zrobić dopiero za trzecim razem. Długo zastanawialiśmy się, który szlak wybrać i po namyśle padło na szlak żółty z Wetliny Stare Sioło i był to strzał w 10. Nie bylibyśmy jednak sobą gdybyśmy czegoś nie wymyślili i tym oto sposobem 1/4 nasze drużyny zeszła w dół szlakiem czerwonym do Kalnicy. 

Najpiękniejsze szlaki w Bieszczadach, na które warto wybrać się z dziećmi

Najpiękniejsze szlaki w Bieszczadach, na które warto wybrać się z dziećmi

W Bieszczady po raz pierwszy wybraliśmy się wiosną 2016 roku i z miejsca przepadliśmy. Było dokładnie tak jak sobie tę część Polski wyobrażaliśmy, a nawet i lepiej. Podczas pierwszego pobytu w Bieszczadach skupiliśmy się na bieszczadzkich klasykach, była więc Tarnica, Połonina Wetlińska i Połonina Caryńska oraz szlak na Krzemieniec przez Małą i Wielką Rawkę, był też mniej znany Dwernik Kamień. Trzy lata później ponownie udaliśmy się w Bieszczady, tym razem w powiększonym składzie. Podczas pobytu numer dwa wróciliśmy na Tarnicę, w ramach zdobywanej Korony Gór Polski oraz na Połoninę Wetlińską, odkryliśmy również nowe miejsca takie jak Szeroki Wierch, czy Bukowe Berdo. Pokusiliśmy się także o podziwianie Bieszczad z pozycji rowerowego siodełka, co zaowocowało niesamowitą przejażdżką przez trzy nieistniejące wsie, czyli Jaworzec, Łuh oraz Zawój. Jesienią 2022 roku pojechaliśmy w Bieszczady po raz trzeci i właśnie ten wyjazd skłonił nas do stworzenia naszej subiektywnej listy najpiękniejszych, bieszczadzkich szlaków. 

Najpiękniejsze-szlaki-w-Bieszczadach
Bieszczady z dziećmi- Rowerem przez Bieszczady Odnalezione oraz Rezerwat Przyrody Sine Wiry

Bieszczady z dziećmi- Rowerem przez Bieszczady Odnalezione oraz Rezerwat Przyrody Sine Wiry

Tak się akurat pięknie złożyło, że od kilku miesięcy rowery stanowią obowiązkowy element naszego wyjazdowego wyposażenia. Nie inaczej było w przypadku naszego wypadu w Bieszczady. Z góry założyliśmy, że chociaż jeden dzień przeznaczymy na poznawanie tego pięknego regionu z perspektywy rowerowego siodełka. W planach mieliśmy Rezerwat Przyrody Sine Wiry. Przy okazji tej rowerowej wycieczki odkryliśmy zupełnie inne miejsce, historyczną ścieżkę "Bieszczady Odnalezione", z istnienia której nie zdawaliśmy sobie sprawy, a która zrobiła na nas ogromne wrażenie. 

Szlakiem przez nieistniejące wsie
Kilka słów o "Bieszczadach Odnalezionych"
Historyczna ścieżka "Bieszczady Odnalezione" to niesamowity spacer po trzech, nieistniejących już wsiach: Jaworzec, Łuh oraz Zawój, które zamieszkiwane były głównie przez Bojków. Wytyczenia tej ścieżki oraz jej oznakowania, przy pomocy tablic, podjęło się Stowarzyszenie Rozwoju Wetliny i Okolic. Ścieżka powstała po to, by przywrócić pamięć o tych, którzy dawniej te tereny zamieszkiwali, a po których zostało tak niewiele. Wędrówkę przez nieistniejące wsie można rozpocząć od strony Kalnicy, bądź Polanek i połączyć ją ze zwiedzaniem Rezerwatu Przyrody Sine Wiry.

Bukowe Berdo z Mucznego z dziećmi

Bukowe Berdo z Mucznego z dziećmi

Bukowe Berdo to jedna z piękniejszych, bieszczadzkich połonin, wiele o niej słyszeliśmy i bardzo chcieliśmy się na nią wybrać. W 2016 roku brakło nam niestety czasu, udaliśmy się wtedy na bardziej znane połoniny, Caryńską oraz Wetlińską. Tym razem jednak Bukowe Berdo umieściliśmy na szczycie naszej listy i wiedzieliśmy, że bez względu na wszystko, na pewno tam pójdziemy.

Bukowe Berdo tonące w chmurach
Muczne (szlak żółty)- Bukowe Berdo 1201 m.n.p.m (szlak niebieski)- Bukowe Berdo 1313 m.n.p.m (szlak niebieski)- Bukowe Berdo (szlak żółty)- Muczne

Połonina Wetlińska z dziećmi z Przełęczy Wyżnej

Połonina Wetlińska z dziećmi z Przełęczy Wyżnej

Połonina Wetlińska to było kolejne miejsce po Tarnicy, do którego postanowiliśmy wybrać się ponownie. Powód był jeden i to bardzo konkretny, ostatnim razem na szlaku nie widzieliśmy nic, prócz gęstej mgły ;) Mało brakowało, a nie zauważylibyśmy nawet budynku znajdującego się na Połoninie schroniska. Tym razem miało być inaczej, więc już będąc na dole próbowaliśmy ocenić co dzieje się tam wysoko. Gdy podjęliśmy pierwszą próbę wyjścia na Połoninę, podobnie jak 3 lata temu tonęła ona w chmurach, pracownik w kasie Bieszczadzkiego Parku Narodowego potwierdził nam, że z widocznością raczej będzie kiepsko. Wróciliśmy więc dnia następnego. 

Widoki z punktu widokowego za Chatką Puchatka
Przełęcz Wyżna- Schronisko PTTK "Chatka Puchatna" na Połoninie Wetlińskiej- Przełęcz Wyżna
Tarnica i Szeroki Wierch z Wołosatego

Tarnica i Szeroki Wierch z Wołosatego

Na Tarnicy po raz pierwszy byliśmy w 2016 roku (relację z tego wejścia można znaleźć tutaj). Gdy po 3 latach wróciliśmy ponownie w Bieszczady, z naszą 8-letnią córką oraz 14-miesięcznym synkiem, wiedzieliśmy, że na Tarnicę udamy się po raz kolejny, a wszystko za sprawą zdobywanej przez nas Korony Gór Polski. Początkowo mieliśmy zamiar wejść na Tarnicę przez Bukowe Berdo, niestety prognozy pogody były bardzo niepewne, więc ostatecznie wybraliśmy najkrótszy szlak z Wołosatego. Dopiero na szczycie, gdy upewniliśmy się, że żadna burza nas nie dopadnie, zdecydowaliśmy się zmodyfikować nieco nasz powrót. Damska część ekipy wróciła przez Szeroki Wierch do Ustrzyk Górnych, a męska do Wołosatego po auto, a potem po nas. 

Odcinek szlaku biegnący przez Szeroki Wierch
Wołosate (szlak niebieski)- Przełęcz pod Tarnicą (szlak żółty)- Tarnica (szlak żóły)- Przełęcz pod Tarnicą (szlak czerwony)- Szeroki Wierch (szlak czerwony)- Ustrzyki Górne
Korona Gór Polski z dziećmi

Korona Gór Polski z dziećmi

W kwietniu 2018 roku nasza córka skończyła 7 lat, więc oficjalnie mogła rozpocząć zdobywanie Korony Gór Polski. Nie zastanawiając się zbyt długo postanowiłyśmy przystąpić do klubu zdobywców i wspólnie zdobyć to zaszczytne miano (edit: po 22 miesiącach zdobyłyśmy Koronę Gór Polski, jej zdobywanie rozpoczęłyśmy od Wysokiej w Pieninach w sierpniu 2018 roku, a zakończyłyśmy w czerwcu 2020 na Chełmcu w Górach Wałbrzyskich).


Korona Gór Polski została ustanowiona w 1997 roku, ci co pokuszą się o jej zdobycie muszą wdrapać się na 28 najwyższych szczytów wszystkich pasm górskich w naszym kraju, pokonując siłą własnych mięśni ponad 30 tysięcy metrów n.p.m.
Mała Rawka, Wielka Rawka oraz Krzemieniec z Przełęczy Wyżniańskiej

Mała Rawka, Wielka Rawka oraz Krzemieniec z Przełęczy Wyżniańskiej

Bieszczadzkich opowieści część ostatnia :-) Na sam koniec zostawiłam sobie szlak, który zdecydowanie najbardziej nam się spodobał. Mowa tu o szlaku wiodącym na Krzemieniec (Kremenaros), przez Małą i Wielką Rawkę. Czym ta trasa zasłużyła sobie na miano tej naj? A tym, że obfitowała ona w zwalające z nóg widoki, które otaczały nas z każdej strony. Była to nasza najdłuższa wędrówka po Biesach i chyba najbardziej forsująca, zwłaszcza podczas podejścia na Małą Rawkę. Jednak wszelkie trudy zostały nam wynagrodzone i to z nawiązką. 

W drodze pomiędzy Małą a Wielką Rawką
Przełęcz Wyżniańska- Bacówka PTTK pod Małą Rawką- Mała Rawka- Wielka Rawka- Krzemieniec (Trójstyk granic)- Wielka Rawka- Mała Rawka- Przełęcz Wyżniańska
Bieszczady z dzieckiem- Połonina Wetlińska oraz Caryńska

Bieszczady z dzieckiem- Połonina Wetlińska oraz Caryńska

Będąc w Bieszczadach każdy powinien chociaż raz udać się na jedną z bieszczadzkich połonin. Najbardziej znanymi są Połonina Wetlińska oraz Połonina Caryńska, najmniej znaną i najbardziej dziką jest Bukowe Berdo. My, z racji napiętego planu, postanowiliśmy, że wybierzemy się tylko na te dwie najpopularniejsze, Bukowe Berdo niestety musi zaczekać na naszą następną wizytę. Mimo, że obie połoniny znajdują się w niewielkiej odległości od siebie i na szlak prowadzący na ich szczyt można wyjść w tym samym miejscu, nasze obie wyprawy były zupełnie inne. A wszystko to oczywiście było zasługą nieprzewidywalnej pogody.

Połonina Caryńska wita
Połonina Wetlińska
Naszą przygodę z połoninami rozpoczęliśmy od Połoniny Wetlińskiej. Pogoda nie była zbyt zachęcająca, by urządzać sobie długie spacery, nad naszymi głowami wisiały gęste chmury i mżyło, dlatego też zdecydowaliśmy, że udamy się tylko i wyłącznie do schroniska Chatka Puchatka, trzymając mocno kciuki, żeby się wypogodziło. Nasz szlak rozpoczął się w Berehach Górnych (Brzegach Górnych), skąd za czerwonymi oznaczeniami ruszyliśmy w drogę, która od razu zaczęła piąć się w górę. Za naszymi plecami nieśmiało wyglądały malownicze widoki.
Tarnica z Wołosatego

Tarnica z Wołosatego

Nasze poranki w Bieszczadach rozpoczynały się każdego dnia w taki sam sposób, czyli od wczesnej pobudki. Potem przychodził czas na pyszne śniadanie, pakowanie plecaków, rzut okiem na pogodę, no i w drogę :-) Mimo, że mieliśmy urlop i wreszcie mogliśmy się wyspać, wstawaliśmy tylko pół godziny później niż zwykle, bo kto chciałby marnować czas na spanie będąc w takim miejscu? Na pewno nie my. Pierwszego dnia udało nam się dotrzeć na Dwernik-Kamień, to był idealny szlak "rozruchowy", który pomógł nam rozeznać się w bieszczadzkim terenie. Drugiego dnia, bardziej ambitnie, postanowiliśmy zdobyć najwyższy szczyt polskich Bieszczad, czyli słynną Tarnicę. 


Dwernik-Kamień z Nasicznego oraz zagroda żubrów w Mucznem

Dwernik-Kamień z Nasicznego oraz zagroda żubrów w Mucznem

Bieszczady w planach mieliśmy już od dawna, a długi weekend majowy wydał nam się jak najbardziej odpowiedni, by w nie zawitać, dlatego też zaraz po Nowym Roku zarezerwowaliśmy nasze noclegi. Potem nie pozostało nam nic innego jak odliczać dni do wyjazdu. By oczekiwanie było mniej dokuczliwe, czas ten poświęciliśmy na wybór szlaków, na które chcielibyśmy się udać. Nasze plany były bardzo ambitne i sami w to nie wierzymy, ale udało się je zrealizować. Na bieszczadzkich szlakach spędziliśmy 5 niesamowitych dni. Na pierwszy ogień, w dzień naszego przyjazdu, wybraliśmy Dwernik-Kamień. Wybór ten nie był przypadkowy, bowiem szlak rozpoczynał się przy gościńcu, w którym się zatrzymaliśmy. 


Copyright © RODZINNIE DOOKOŁA ŚWIATA , Blogger