Kopalnia Guido z dziećmi - informacje praktyczne, zwiedzanie

Kopalnia Guido w Zabrzu to nie tylko niesamowita atrakcja turystyczna, na którą warto zabrać ze sobą dzieci, to także bardzo ważna część historii Górnego Śląska. Przekraczając progi Kopalni Guido można nie tylko przenieść się do zupełnie innego świata, do którego mieli wstęp tylko górnicy, ale można też zobaczyć na własne oczy jak trudna jest ich praca. W Kopalni Guido można wybrać się na ekscytujący spacer, który odbywa się aż 320 metrów pod ziemią i gwarantujemy, że będzie to niesamowite przeżycie.

Sztolnia Królowa Luiza z dziećmi - informacje praktyczne, zwiedzanie

Sztolnia Królowa Luiza w Zabrzu to bez dwóch zdań jedna z największych perełek Górnego Śląska. To właśnie tam można odbyć fascynujący, podziemny spływ łodziami,  zamienić się w górnika podczas Rodzinnej szychty, czy też przejechać się Karlikiem, czyli górniczą kolejką szynową. Sztolnia Królowa Luiza to miejsce, gdzie zabawa przeplata się z nauką, gdzie można poznać historię śląskiego górnictwa i zobaczyć jak olbrzymi wpływ na rozwój Śląska miało "czarne złoto". To miejsce, gdzie można spędzić aktywnie czas z dziećmi, robiąc coś zupełnie innego i niesamowicie wciągającego.

Mędralowa z Przełęczy Klekociny z dziećmi

Mędralowa to jedno z mniej znanych miejsc w Beskidzie Żywieckim, które zaskakuje nie tylko pustymi szlakami, ale także bajecznymi widokami. Na Mędralową można wyruszyć zarówno od strony Zawoi, jak i Koszarawy, a najkrótszy szlak na Mędralową prowadzi z Przełęczy Klekociny, która znajduje się na granicy województwa małopolskiego oraz śląskiego. Przez Mędralową przebiega Główny Szlak Beskidzki.

Stożek Wielki i Soszów Wielki z Wisły Łabajów z dziećmi

Stożek Wielki i Soszów Wielki to dwa cieszące się popularnością szczyty, na które można wyruszyć z Wisły, tak więc gdy tylko zaplanowaliśmy nasz weekend w tej części Beskidu Śląskiego wiedzieliśmy, że właśnie tutaj musimy się wybrać. Zdecydowaliśmy się na szlak z Wisły Łabajów, w pierwszej kolejności zdobywając z dziećmi Stożek, a potem ruszyliśmy przez Cieślar na Soszów, skąd zeszliśmy do centrum Wisły. 

Kraina Górnej Odry z dziećmi- co warto zobaczyć?

Do Krainy Górnej Odry trafiliśmy na zaproszenie Śląskiej Organizacji Turystycznej. Ta jakże interesująca wizyta studyjna pozwoliła nam przekonać się jak wielki potencjał drzemie w tym regionie i jak wiele ma on do zaoferowania. W Krainie Górnej Odry nie brakuje ciekawych rezerwatów przyrody, tras rowerowych, szlaków kajakowych oraz zabytków techniki. Jednym słowem każdy kto lubi spędzać aktywnie czas znajdzie tam coś dla siebie i w dalszej części tekstu postaramy się to pokazać. 

DziewięćSił Festiwal Beskidów i Śląska Cieszyńskiego

W kalendarzu imprez odbywających się w województwie śląskim pojawiło się zupełnie nowe, pełne pozytywnej energii wydarzenie- Dziewięćsił Festiwal Beskidów oraz Śląska Cieszyńskiego, który pod koniec maja 2023 odbywał się po raz pierwszy. Festiwal wystartował z wielkim hukiem i to aż w 9 lokalizacjach. Były liczne koncerty, warsztaty, degustacje oraz całe mnóstwo pięknych, beskidzkich widoków i to wszystko przez trzy dni, od piątku do niedzieli. 

Czantoria Wielka z Ustronia

Gdy piątkowy dzień można spędzić nie przy biurku, a na górskim szlaku w ramach wyjazdu integracyjnego z pracy, to nie ma nad czym się zastanawiać. Tak więc gdy tylko dowiedziałam się, że będzie możliwość wyruszenia na Czantorię nie wahałam się ani chwili, tylko spakowałam plecak i czekałam na zielone światło.

Juromania 2022- niezwykłe święto Jury Krakowsko- Częstochowskiej

Czy słyszeliście o Juromanii? A może to określenie jest Wam zupełnie obce i spotkaliście się z nim po raz pierwszy? Jeśli tak, to śpieszymy z wyjaśnieniem. Juromania to niezwykłe święto Jury Krakowsko-Częstochowskiej, podczas którego, w wielu jurajskich lokalizacjach, odbywa się szereg przeróżnych wydarzeń obejmujących między innymi warsztaty, pokazy, czy oprowadzanie z przewodnikiem. Juromania po raz pierwszy pojawiła się na kartach kalendarza w 2018 roku, a w tym odbyła się już po raz piąty, pod hasłem "Poznaj smak historii". My w Juromanii bierzemy udział od samego początku. Jura Krakowsko- Częstochowska zawsze była bliska naszemu sercu, więc nie mogliśmy przejść obojętnie obok tak wspaniałej imprezy. W zeszłym roku bawiliśmy się na zamku Tenczyn w Rudnie, w tym zaś, na zaproszenie Śląskiej i Małopolskiej Organizacji Turystycznej, damska część ekipy Rodzinnie Dookoła Świata miała okazję odwiedzić kilka różnych lokacji, co zaowocowało odkryciem kilku nowych miejsc i powrotem do tych, które dobrze znamy. 

Bacówka na Krawcowym Wierchu ze Złatnej

Zazwyczaj po górach chodzimy we czwórkę, zdarza się jednak, że co jakiś czas na szlak wybywa tylko damska część ekipy Rodzinnie Dookoła Świata i tak właśnie było w przypadku Krawcowego Wierchu. Do Bacówki na Krawcowym Wierchu postanowiłyśmy dotrzeć szlakiem niebieskim ze Złatnej, a zeszłyśmy szlakiem żółtym i częściowo poza szlakiem do wsi Ujsoły, zahaczając po drodze o szczyt Kubiesówki. 

Najkrótszy szlak na Halę Boraczą z Żabnicy Skałki z dziećmi

Do tej pory Halę Boraczą kojarzyliśmy głównie z obłędnie wyglądającymi jagodziankami, które można kupić w tamtejszym schronisku. Teraz, gdy wędrówkę na Halę Boraczą mamy za sobą, będziemy ją kojarzyć przede wszystkim z przepięknymi widokami, ale i z tymi jagodziankami, które okazały się nie tylko dobrze wyglądać, ale i równie dobrze smakować. Na Halę Boraczą postanowiliśmy dotrzeć szlakiem czarnym z Żabnicy Skałki. 

Ochodzita, Muzeum Koronki i Centrum Pasterskie w Koniakowie

Punktu widokowego na Ochodzitej w Beskidzie Śląskim nie trzeba przedstawiać chyba nikomu, a z pewnością słyszeli o nim ci którzy wędrują beskidzkimi szlakami. Pomimo, że na Ochodzitą nie prowadzi żaden szlak turystyczny to dotarcie na nią nie sprawia żadnych problemów, a widoki ze szczytu? Po prostu bajka. Rozległa panorama szczególnie pięknie prezentuje się o zachodzie słońca, ale nawet w pochmurny dzień nie będziecie zawiedzeni tym co tam zobaczycie. 

Rezerwat Sokole Góry, Góra Biakło i ruiny zamku w Olsztynie, czyli jeden dzień na Jurze

Kontynuując nasz cykl jednodniowych wycieczek po Jurze Krakowsko- Częstochowskiej tym razem wybraliśmy się w okolice Częstochowy, gdzie zajrzeliśmy do Rezerwatu Sokole Góry, wdrapaliśmy się na jurajski Giewont, czyli Górę Biakło oraz przespacerowaliśmy się wśród ruin zamku w Olszynie.

Góra Biakło, czyli Mały Giewont

Na Klimczok przez Szyndzielnię- Beskid Śląski z dziećmi

O zdobyciu Klimczoka myśleliśmy już od dłuższego czasu, a wszystko za sprawą pięknych widoków, które się stamtąd rozpościerają. Gdy nadszedł więc nasz krótki, listopadowy urlop wiedzieliśmy, że to będzie jedno z miejsc, do którego się wybierzemy.

Widoki z Klimczoka

Rzędkowickie Skały, Góra Zborów i Okiennik Wielki, czyli jeden dzień na Jurze

Jura Krakowsko- Częstochowska to idealny kierunek na wycieczkę zarówno taką jednodniową, jak i trwającą nawet dwa tygodnie. Mnogość pięknych miejsc sprawia, że można tam wracać bez końca, a i tak wciąż znajdzie się coś nowego do odkrycia. My szczególnie lubimy pojawiać się na Jurze jesienią, zwłaszcza wtedy gdy wszystko wokół przepięknie mieni się w jesiennych barwach. Dogodny dojazd z Krakowa sprawia, że możemy pozwolić sobie na jednodniowy wypad, nawet w najodleglejsze zakątki Jury i właśnie poniżej znajduje się jedna z naszych propozycji na taki kilkugodzinny wyjazd.

Lasy i Bagna Błędowskie rowerem- Śląskie z dziećmi

Krótkie, rowerowe wycieczki w środku tygodnia powoli zaczynają wchodzić nam w krew. Z racji tego, że w drogę możemy wyruszyć dopiero po pracy staramy się wybierać lokalizacje w bliskiej odległości od Krakowa. Tym oto sposobem trafiliśmy do Lasów Błędowskich i na Bagna Błędowskie, gdzie pokonaliśmy na rowerach bardzo ciekawą 8-kilometrową pętelkę biegnącą przez sosnowy las.

Park Gródek i zbiornik Wydra w Jaworznie- Śląskie z dziećmi

O Parku Gródek w Jaworznie i pięknie położonym zbiorniku Wydra po raz pierwszy usłyszeliśmy dwa lata temu, a przyrównanie tego miejsca do śląskiej Chorwacji mocno nas zaintrygowało. Zaplanowaliśmy więc wypad, ale niestety nie udało nam się tam dotrzeć. Potem zaplanowaliśmy kolejny wyjazd i znów los pokrzyżował nam plany. Ale jak to się mówi: do trzech razy sztuka i trzecie podejście wreszcie zakończyło się sukcesem. 

Zbiornik Wydra na terenie Parku Gródek

Kilka słów o Parku Gródek w Jaworznie

Park Gródek w Jaworznie to namacalny dowód na to, że poprzemysłowe, zniszczone tereny można poddać rekultywacji i stworzyć niesamowitą przestrzeń rekreacyjną. Patrząc na to miejsce w chwili obecnej naprawdę ciężko uwierzyć w to, że jeszcze w latach 90-tych XX wieku działał tutaj Zakład Dolomitowy „Szczakowa”. Gdy zakończył on swoją działalność, do czego przyczyniły się niezapłacone rachunki za energię elektryczną, władze Jaworzna postanowiły działać. Dzięki inwencji i zaangażowaniu degradowany przez lata teren zmienił się nie do poznania zapewniając mieszkańcom miasta i okolic genialne miejsce odpoczynku z licznymi ścieżkami spacerowymi, rowerowymi, pięknymi punktami widokowymi, arboretum oraz łąką kwietną. Nic więc dziwnego, że uznanie i zainteresowanie Parkiem Gródek rozeszło się nie tylko po Śląsku. 

Hala Rysianka ze Złatnej Huty

Hala Rysianka oraz roztaczające się z niej widoki kusiły nas od dawna, niestety, jak co do czego przychodziło, to wygrywały bliższe nam lokalizacje, a tam ciągle było nam nie po drodze. W końcu jednak zapadła decyzja, że nie możemy w nieskończoność odkładać jej w planach i gdy tylko nadarzyła się okazja na zimowy wypad na Rysiankę, to po prostu wiedzieliśmy, że musimy z niej skorzystać, trzymając mocno kciuki, by nic nie pokrzyżowało nam planów. 

Piękna panorama na Wielką i Małą Fatrę spod schroniska na Rysiance

Złatna Huta (szlak czarny)- Hala Rysianka (szlak czarny i czerwony)- Schronisko PTTK na Rysiance (szlak niebieski, zielony oraz żółty)- Schronisko PTTK na Hali Lipowskiej- Schronisko PTTK na Rysiance- Złatna Huta

Jura Krakowsko-Częstochowska z dziećmi- Na szlaku Orlich Gniazd

Szlak Orlich Gniazd to jedna z największych atrakcji Jury Krakowsko- Częstochowskiej. Zaczyna się w Krakowie, a kończy w Częstochowie, na Jasnej Górze, mierzy ponad 160 kilometrów długości. Jego nazwa wzięła się od licznych zamków (jest ich aż 13) znajdujących się wzdłuż szlaku, które niczym orle gniazda górują nad okolicą. Choć wiele z tych zamków już widzieliśmy, niektóre nawet kilkukrotnie, to są też takie, do których nie mieliśmy jeszcze okazji dotrzeć. Postanowiliśmy więc jak najszybciej to nadrobić i tak w Nowy Rok wyruszyliśmy na Śląsk zobaczyć zamek w Bobolicach i Mirowie. Przy okazji odwiedziliśmy także dobrze nam znany Ogrodzieniec, który za sprawą netflixa i serialu "Wiedźmin" stał się jeszcze bardziej rozpoznawalny. 

Beskid Śląski z dziećmi- Trzy Kopce Wiślańskie i Telesforówka

Beskid Śląski to dla nas zupełna nowość, do tej pory nie mieliśmy okazji wędrować po szlakach w tej części Beskidów, więc gdy nadarzyła się okazja wyjazdu do Wisły, od razu zaczęliśmy szukać ciekawego szlaku, który miałby początek właśnie w Wiśle. Uwzględniając zimowe warunki oraz sporą ilość zalegającego śniegu, a także to, że na szlak miałam wybrać się sama z naszym 9-miesięczniakiem (córa i tata w tym czasie szaleli na stoku), zdecydowałam się na Trzy Kopce Wiślańskie, skąd już całkiem niedaleko było do przytulnej Telesforówki. Pokonanie tej trasy letnią porą nie powinno zająć więcej niż 2 godziny. Zimą czas może się nieznacznie wydłużyć, nam udało się pokonać ją w 2,5 godziny. 

Bendoszka Wielka i Przegibek z Roztoki

W ramach kolejnego Kinioludkowego wyjazdu wyruszyliśmy na podbój Beskidu Żywieckiego. Tematem przewodnim były żywieckie tańce, a więc w ruch poszły hajduk, sarna i siustany. Zanim jednak dzieci dały się porwać żywieckiej muzyce, najpierw było wspólne wyjście w góry i zdobycie Bendoszki Wielkiej.  Dzieci pięknie wędrowały i nawet przez chwilę nie dały po sobie poznać, że cokolwiek sprawia im trudność. Ogarnięcie tak licznej grupy nie należało do najłatwiejszych, ale nikt się nie zgubił, każdy przestrzegał ściśle określonych zasad i wszyscy razem dotarliśmy na szczyt ;-)