Pokazywanie postów oznaczonych etykietą inne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą inne. Pokaż wszystkie posty
Poradnik młodych górzystów - recenzja książki

Poradnik młodych górzystów - recenzja książki

Góry to jeden ze wspanialszych sposobów na spędzanie wolnego czasu. Góry to przestrzeń oraz wolność, to miejsce w którym odpoczywa nie tylko głowa. Kto choć raz zasmakował w górskich wędrówkach, chętnie będzie do tego wracał. Wiemy jednak, że pierwszy wypad w góry z dziećmi, może być wyzwaniem. Do głowy przychodzi miliony pytań: Które góry wybrać na pierwszy raz? Jak się ubrać na szlak? Co zrobić gdy w górach wydarzy się wypadek? Co zapakować do górskiego plecaka? I najważniejsze jak górami zarazić dzieci, by wędrowały po nich równie chętnie jak my? I tutaj z pomocą przychodzi "Poradnik młodych górzystów" od wydawnictwa Media Rodzina, który pozwala zarówno dzieciom jak i rodzicom wspólne wkroczyć w górski świat. 

Poradnik_młodych_górzystów_recenzja
Kiedy najbardziej opłaca się lecieć do Chorwacji?

Kiedy najbardziej opłaca się lecieć do Chorwacji?

Wakacje w Chorwacji poza szczytem sezonu turystycznego oraz rezerwacja biletów lotniczych u zaufanego touroperatora to dwa składniki udanego urlopu nad Adriatykiem w korzystnej cenie. Jeżeli zastanawiasz się, kiedy jest najtaniej w Chorwacji, to świetnie trafiłaś lub trafiłeś. Przygotowaliśmy garść porad, dzięki którym zarezerwujesz bezpośredni lot do Chorwacji w miesiącu, który sprzyja poznawaniu tego kraju na własnych zasadach.

Książka „Samochody” Matt Ralphs

Książka „Samochody” Matt Ralphs

Lubimy inspirujące książki i lubimy, gdy dzięki nim możemy dowiedzieć się czegoś nowego lub gdy zachęcają nas one do odwiedzenia ciekawych miejsc. I taką właśnie książką jest książka SAMOCHODY od Wydawnictwa Kropka, która w naszym domu stała się  wielkim hitem, zwłaszcza dla naszego młodszego, którego do samochodów i motorów przekonywać nie trzeba. Odkąd ta pozycja trafiła w jego ręce to temat zabytkowych pojazdów to u nas temat numer 1, a więc rodzinnie daliśmy się w tę przygodę wciągnąć, co zaowocowało między innymi wycieczką do Muzeum Inżynierii i Techniki w Krakowie, gdzie mogliśmy pooglądać przepiękne stare samochody i motory.

Emi i Tajny Klub Superdziewczyn- Wioska Świętego Mikołaja

Emi i Tajny Klub Superdziewczyn- Wioska Świętego Mikołaja

Co mają ze sobą wspólnego Tajny Klub Superdziewczyn oraz Rodzinnie Dookoła Świata? Odpowiedzią na to pytanie jest najnowsza książka Emi i Tajny Klub Superdziewczyn- Wioska Świętego Mikołaja od Wydawnictwo Wilga, gdzie Emi wraz z przyjaciółmi wyrusza do Wioski Świętego Mikołaja, którą i my dziewczyny miałyśmy okazję odwiedzić. Tym oto sposobem z wielką i nieukrywaną radością objęłyśmy patronatem medialnym kolejne przygody Emi, bo podróże, zwłaszcza te dookoła świata są szczególnie nam bliskie, a pobyt w Wiosce Mikołaja to było spełnienie jednego z największych naszych marzeń.

Emi-i-Tajny-Klub-Superdziewczyn- Wioska-Świętego-Mikołaja
Drewniana mapa świata- obowiązkowa dekoracja każdego podróżnika

Drewniana mapa świata- obowiązkowa dekoracja każdego podróżnika

O drewnianej mapie świata myśleliśmy już od jakiegoś czasu. Mamy mapę korkową, na której od dawna zaznaczamy kraje, które odwiedziliśmy oraz te, które są jeszcze w sferze marzeń, ale drewniana mapa prezentuje się dużo bardziej elegancko, więc zmiana była wręcz nieunikniona. Przeglądaliśmy wiele ofert i ostatecznie zdecydowaliśmy się na trójwymiarową mapę od Losokawood, którą dzięki małemu zbiegowi okoliczności, otrzymaliśmy od nich w ramach współpracy.


Zanim zamówimy drewnianą mapę na ścianę...
Zanim zamówimy konkretną mapę, najpierw warto zastanowić się, gdzie chcemy ją umieścić. Dobrze jest więc zacząć od wyboru ściany, na której zostanie ona przymocowana. Następnie warto zmierzyć powierzchnię wybranej przez nas ściany, by dobrać odpowiedni rozmiar mapy. Musimy też podjąć decyzję czy mapa ma być wykonana w 2D czy w 3D. My oczywiście wybraliśmy mapę 3D. 


Składanie zamówienia
Składanie zamówienia jest bardzo intuicyjne i nie sprawia żadnych problemów. Wszystko odbywa się online, poprzez formularz, który dostępny jest tutaj. W pierwszej kolejności należy wybrać kolor mapy, który będzie nieco uzależniony od tego jaki mamy kolor ścian, czy dodatków w naszym pomieszczeniu. Do wyboru jest kilkanaście wzorów i klikając w każdy z nich otwiera się obok podglądowe zdjęcie z mapą wykonaną w danym wzorze, co bardzo ułatwia wybór. Następnie musimy zdecydować czy chcemy widzieć tylko kontury państw, czy może kontury państw oraz ich nazwy, a może jeszcze chcemy mieć zaznaczone poszczególne stolice. Jest też wersja, gdzie mogą być zaznaczone granice amerykańskich stanów. Jeśli nie możemy się zdecydować, którą opcję wybrać znów z pomocą przychodzą podglądowe zdjęcia. W dalszej kolejności należy wybrać rozmiar mapy oraz język w jakim mapa ma zostać stworzona. Dodatkowo do mapy można domówić Antarktydę oraz nazwy oceanów, a także pinezki, którymi będziemy mogli zaznaczyć odwiedzone kraje. Po spersonalizowaniu mapy należy dodać ją do koszyka i postępować zgodnie z kolejnymi krokami. Mapa wysyłana jest kurierem, a zawartość paczki jest porządnie zabezpieczona. 


Zawartość paczki
Zawartość paczki bardzo pozytywnie nas zaskoczyła. W pudełku, w odpowiednio wyciętym i dopasowanym styropianie, leżała nie tylko mapa, ale wszystko to co przydaje się do jej montażu. A więc była instrukcja, nożyk, taśma malarska, taśma dwustronna do przymocowania poszczególnych elementów mapy, klej w sztyfcie do przyklejenia pinezek, metr krawiecki, dodatkowe elementy takie jak: łódki, statki, samochody, delfiny, którymi można urozmaicić mapę i co najważniejsze- papierowy szablon z mapą, który ułatwia prawidłowe złożenie i montaż mapy.


Montaż
Nie ukrywam, że gdy zobaczyłam ilość małych elementów to złapałam się za głowę. Przez myśl przeszło mi tylko jedno- będę to składać tydzień. Podeszłam jednak to tego zadania bardzo metodycznie i przystąpiłam do pracy. Montaż należy rozpocząć od przyklejenia do ściany papierowego szablonu, używając do tego taśmy malarskiej. Zanim jednak to zrobiłam przy pomocy poziomicy narysowałam ołówkiem delikatną linię i zgodnie z nią przykleiłam szablon. Dzięki temu miałam pewność, że mapa będzie przymocowana równo. Następnie przyszła pora na przyklejanie poszczególnych elementów mapy. Rozpoczęłam od tych największych, a potem skupiłam się na wyspach i wysepkach. Im więcej elementów pojawiało się na naszej ścianie, tym większą czułam satysfakcję i wbrew mojemu pierwszemu wrażeniu, wcale nie zajęło mi to tydzień. Efekt końcowy uzyskałam już po dwóch godzinach. Składanie mapy okazało się świetną zabawą, przypominało to układanie puzzli, z tą różnicą, że na ścianie. Prócz odklejania paska od taśmy dwustronnej nie zanotowałam żadnych trudności. Na koniec, gdy wszystkie części mapy były na swoim miejscu, przyszła pora na odklejenie szablonu i na dołożenie ozdobników w postaci nazw oceanów, pinezek, łódek itp. Można to zrobić według własnego uznania, co też jest fajną zabawą. A potem można podziwiać efekt końcowy...



Efekt końcowy
Cóż możemy powiedzieć... Efekt końcowy przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Myśląc o drewnianej mapie świata dokładnie takiego efektu WOW się spodziewaliśmy. Mapa prezentuje się przepięknie, jest wspaniałą dekoracją i dopełnieniem naszego salonu. Co do kolorystyki mapy to w naszym wypadku wybór był trafiony w 100%, a więc tym przyjemniej się nam na nią spogląda. 


Słowem podsumowania
Mapy od Losokawood od początku do końca tworzone są w Polsce, a ich jakość jest na bardzo wysokim poziome. Wykonane są z drewna brzozowego, które pokrywane jest impregnatem na bazie wody, co powoduje że jest on bezpieczny i bezwonny. Mapy od Losokawood nie są jednokrotnego użytku. By ją bezpiecznie odkleić wystarczy dwustronną taśmę ogrzać suszarką do włosów, wtedy dużo łatwiej odchodzi ona od ściany. Poszczególne kolory państw nie oznaczają krajów, które odwiedziliśmy, taką kolorystkę wybraliśmy. Odwiedzone kraje zaznacza się przy pomocy specjalnych, czerwonych pinezek.
Disneyland Paris z dziećmi

Disneyland Paris z dziećmi

Planując nasz pobyt w Paryżu wiedzieliśmy, że jeden dzień w całości przeznaczymy na wizytę w Disneylandzie. Dla naszych dzieci był to jeden z ważniejszych punktów programu. I wcale nas to nie dziwi, bo bajkowy świat Disneya zna chyba każdy, a możliwość bycia jego częścią, choć przez chwilę, jest niesamowicie kusząca. 


Spis treści:


Gdzie położony jest Disneyland?

Wbrew nazwie Disneyland Paris wcale nie jest położony w Paryżu, a w Marne-la-Vallée, które od centrum Paryża oddalone jest o około 50 kilometrów. Park jednak jest bardzo dobrze skomunikowany z francuską stolicą, więc dojazd do niego nie stanowi żadnego problemu.


Jak dojechać do Disneylandu z Paryża?

Z centrum Paryża do Disneylandu dojedziemy bez problemu RER-em linii A (przystanek końcowy to Marne-la-Vallée Parcs Disneyland). Jeśli podczas pobytu w Paryżu będziemy mieć bilet tygodniowy na wszystkie zony to na bilecie tym możemy dojechać również do Disneylandu. Jeśli jednak nie zdecydujemy się na zakup biletu tygodniowego, to jadąc do Disneylandu należy kupić Île-de-France (IDF) point-to-point tickets, czyli bilet z punktu do punktu. Jadąc do Disneylandu z centrum Paryża, czyli z zony pierwszej do piątej, za przejazd powinniśmy zapłacić 7,60e za bilet normalny oraz 3,80e za bilet ulgowy dla dzieci od 4 do 10 roku życia (podane ceny to ceny na listopad 2021). 



Bilety wstępu do Disneylandu

Zaczniemy od tego, że Disneyland składa się z dwóch części: Disneyland Park oraz Walt Disney Studios Park. Ma to oczywiście wpływ na bilety wstępu, a więc można kupić:
* bilet do jednego, wybranego parku na określony dzień
* bilet do jednego, wybranego parku bez określania konkretnego dnia (ważny jest rok)
* bilet do obu parków na określony dzień
* bilet do obu parków bez określania konkretnego dnia
Naszym zdaniem, jeśli na Disneyland mamy przeznaczony tylko jeden dzień, to bilet do obu parków mija się z celem. Atrakcji w obu parkach jest tak dużo, że nie da się z tego wszystkiego skorzystać w ciągu jednego dnia. Naszym zdaniem będąc w Disneylandzie po raz pierwszy najlepiej wybrać się tylko do Disneyland Park.
Ceny biletów podzielone są na kilka grup cenowych. Najtańsze bilety można kupić w tygodniu, pod warunkiem, że nie jest to dzień wolny od pracy. W weekendy, święta, wakacje ceny biletów są wyższe. Podczas naszego pobytu, 11 listopada, we Francji wypadało święto i bilety za naszą czwórkę były droższe o prawie 200euro, względem tego co zapłaciliśmy idąc do Disneylandu dzień wcześniej. Bilety najlepiej kupować online, z racji tego, że podczas dokonywania zakupu widzimy aktualną cenę. My swoje bilety kupiliśmy wieczorem, na dzień przed wizytą w Disneylandzie. 

* Dzieci poniżej 3 roku życia mają wstęp do Disneylandu bezpłatny
* Dla dzieci, które rozpoczęły 4 rok życia, a nie ukończyły jeszcze 11 lat są bilety ulgowe



Disneyland w dobie pandemii

Ze względu na ograniczenia covidowe, które zostały wprowadzone w całej Francji, na chwilę obecną wejście do Disneylandu jest możliwe tylko i wyłącznie po okazaniu ważnego certyfikatu (paszportu) covidowego. Oznacza to, że do parku mogą wejść tylko osoby zaszczepione lub osoby przetestowane, które uzyskały negatywny wynik testu (test ma ważność tylko 72 godziny) lub ozdrowieńcy, pod warunkiem, że od momentu zakażenia upłynęło co najmniej 11 dni, a nie więcej niż pół roku. Z obowiązku przedstawienia certyfikatu zwolnione są dzieci do 12 roku życia. Na terenie Disneyland Village znajduje się punkt, w którym można wykonać test (za dodatkową opłatą). 


Aplikacja Disneyland na telefon

Przed wyruszeniem do Disneylandu warto pobrać na telefon disneylandową aplikację (dostępna tutaj). W aplikacji znajduje się mapa Parku z zaznaczonymi wszystkimi atrakcjami, po kliknięciu w każdą z nich widzimy informację czy jest ona dostępna dla wszystkich, czy może jednak obowiązuje na nią limit wzrostu. To co jednak jest najfajniejsze to to, że na mapie pokazany jest także czas oczekiwania w kolejce, co zdecydowanie ułatwia przemieszczanie się i planowanie. Czasy aktualizowane są na bieżąco, więc jeśli widzimy, że w jednym miejscu czas oczekiwania jest zbyt długi, można tę atrakcję w danym momencie odpuścić i pójść na inną, mniej obleganą. 


Zamek Śpiącej Królewny

Zwiedzanie Dineyland Park

Disneyland Park podzielony jest na 5 części, a więc jest Main Street, Frontierland, Adventureland, Fantasyland oraz Discoveryland. Po minięciu głównego wejścia, gdzie sprawdzane są bilety, wkracza się oczywiście na Main Street, a przed oczami pojawia się przepiękny zamek Śpiącej Królewny oraz pięknie stylizowane budynki, w których znajdują się sklepy z pamiątkami, punkty gastronomiczne itp. 

Main street



Po dotarciu pod zamek można wybrać trzy drogi:

* skręcając na rondzie w lewo trafimy do Frontierland. Ta część Parku stylizowana jest na Dziki Zachód i naprawdę można poczuć się jakby przeniosło się w czasie.
* skręcając na rondzie w prawo dotrzemy do Discoveryland. Ta część Parku to podróż w kosmos. W Discoveryland jest jeden z najbardziej ekstremalnych roller coasterów "Star Wars Hyperspace Mountain".
* idąc na wprost można wejść do zamku, a stamtąd przejść do Fantasylandu. W Fantasyland jest najwięcej atrakcji przeznaczonych dla młodszych dzieci.
Pomiędzy Frontierland, a Fantasylandem znajduje się jeszcze Adventureland, a więc to kraina Piotrusia Pana, Piratów z Karaibów oraz Indiana Jonesa.  





Naszą ulubioną częścią parku był oczywiście Frontierland oraz Adventureland. We Frontierland znajduje się między innymi Dom Strachów oraz fantastyczny roller coaster Big Thunder Mountain. We Frontierland trafiliśmy także na dekoracje powiązane z uwielbianą przez nas bajką Coco. Do Domu Strachów nie ma żadnego ograniczenia wiekowego, więc biorąc tam swoje dzieci sami musimy ocenić poziom ich "stalowych" nerwów. Jeśli chodzi o Big Thunder Mountain to na tę atrakcję obowiązuje ograniczenie wzrostowe (min. 102cm) i choć nasz młodszy już mieścił się w tym limicie, to tę atrakcję jednak mu darowaliśmy, za to córa wybrała się na nią dwukrotnie ;-)

Big Thunder Mountain
Dom Strachów

Zabudowa Frontierland

W Adventureland czekały na nas kolejne, fantastyczne, rodzinne atrakcje, takie jak Dom na drzewie należący do rodzinki Robinsonów oraz kraina Piratów z Karaibów, którą podziwialiśmy z poziomu wody. Był też kolejny, zwariowany roller coaster "Indiana Jones and the Temple of Peril". 

Piraci z Karaibów



Gdy najbardziej ekscytujące atrakcje Adventureland zostały zaliczone ruszyliśmy w stronę Fantasyland oraz Discoveryland. W Fantasyland odwiedziliśmy Pinokio, Królewnę Śnieżkę oraz Aladyna. Pokręciliśmy się na wirujących filiżankach oraz trafiliśmy do krainy Piotrusia Pana, którą zwiedzaliśmy siedząc w latającym statku. Za to w Discoveryland ratowaliśmy świat razem z Bazzem strzelając do kosmitów laserowymi pistoletami i wybraliśmy się do kina na pokaz 4D. Czas upływał nam w ekspresowym tempie na ciągłym śmiechu i świetnej zabawie. Zanim się obejrzeliśmy była już 17:00, a przyjechaliśmy do Parku zaraz po jego otwarciu, czyli o 9:30. Pomimo, że w Disneylandzie spędziliśmy prawie cały dzień nie udało nam się skorzystać ze wszystkich atrakcji, ale te z których nie skorzystaliśmy pominęliśmy akurat z premedytacją. Wybierając się do Disneylandu dokładnie wiedzieliśmy gdzie chcemy się wybrać i nasz plan został zrealizowany w 100%. Zanim Disneyland został na dobre zamknięty, my byliśmy już w drodze do Paryża. Park opuściliśmy na godzinę przed jego zamknięciem. 





Dodatkowe informacje:

* Na terenie Disneylandu jest kilka punktów gastronomicznych, niestety z tego co zauważyliśmy to głównie serwują fast food. Można jednak zabrać ze sobą swoje własne jedzenie oraz picie, zgodnie z własnymi potrzebami i preferencjami.  
* Na terenie Parku w wielu miejscach są dostępne toalety i nie mieliśmy żadnego problemu z ich zlokalizowaniem
* do większości atrakcji w Disneylandzie ustawiają się kolejki, przed wejściem na każdą z atrakcji jest podany czas oczekiwania. Podczas naszego pobytu średni czas oczekiwania na wejście na daną atrakcję wynosił 20 minut. Na najpopularniejsze atrakcje można wykupić fast pass, wówczas nie stoi się w standardowej kolejce, tylko wchodzi się drugim, ekspresowym wejściem. 
* na terenie Disneylandu w wielu miejscach są sklepiki z pamiątkami i choć ceny są wysokie to można znaleźć w nich naprawdę piękne pamiątki, nie tylko pluszaki, kubki czy lalki, więc warto się tam rozejrzeć i znaleźć coś wyjątkowego. Asortyment jest zdecydowanie bogatszy, niż w sklepie Disneya, który znajduje się na Polach Elizejskich w Paryżu.
* godziny otwarcia Disneylandu najlepiej sprawdzać na stronie Parku. W dniu w którym my byliśmy park był czynny od 9:30 do 19:00, w weekendy otwarty jest dłużej, a w wakacje nawet do 22:00. 


Inne wpisy dotyczące Paryża:

Winnica Gródek, czyli na Małopolskim Szlaku Winnym

Winnica Gródek, czyli na Małopolskim Szlaku Winnym

Podobnie jak rok temu tak i w tym udało nam się odwiedzić jedną z małopolskich winnic. Charakter naszej wizyty był jednak z goła inny, bo do Winnicy Gródek trafiliśmy w ramach Dni Otwartych Winnic, które od kilku lat organizowane są przez Małopolski Szlak Winny. Dzięki uczestnictwu w tym wydarzeniu mieliśmy okazję nie tylko pozwiedzać tę przepięknie położoną winnicę, ale wzięliśmy także udział w prelekcji.

Wakacje na kempingu z dziećmi

Wakacje na kempingu z dziećmi

Za nami pierwsze wakacje na kempingu pod własnym namiotem. Nie ukrywamy, że przed wyjazdem mieliśmy sporo wątpliwości, czy taka forma wakacji przypadnie nam do gustu. Szybko jednak przekonaliśmy się, że był to strzał w 10 i teraz zastanawiamy się dlaczego zdecydowaliśmy się na taki typ wakacji dopiero teraz. Największym plusem wakacji pod namiotem jest oczywiście to, że możemy po prostu spakować się i ruszyć przed siebie w każdym niemal momencie. Nie musimy wcześniej rezerwować noclegów, nie musimy martwić się tym, że stracimy pieniądze w razie rezygnacji, nie musimy się martwić o to, że trafimy do miejsca, które nie szczególnie przypadnie nam do gustu i będziemy na nie skazani do końca wakacji. Namiot daje nam wolność i swobodę, co bardzo nam pasuje. Poza tym to niesamowita przygoda nie tylko dla dzieci, ale także dla dorosłych. Jednak do wakacji na kempingu trzeba odpowiednio się przygotować i nasze przygotowania trwały kilka miesięcy. W tym czasie gromadziliśmy niezbędny sprzęt kempingowy, analizując z każdej strony potencjalny zakup.


Dolnośląska Biała Pustynia

Dolnośląska Biała Pustynia

O dolnośląskiej Białej Pustyni dowiedzieliśmy się całkiem niedawno i gdy tylko nadarzyła się okazja, a nastąpiło to wyjątkowo szybko, od razu postanowiliśmy pojechać zobaczyć ją na własne oczy. Położona pomiędzy Nowogrodźcem, a Zebrzydową pustynia jest efektem działającej w pobliżu kopalni wydobywającej kaolin, czyli glinkę porcelanową, jeden z podstawowych składników słynnej, bolesławieckiej ceramiki. 

Czas na książkę- Beskidy z dzieckiem Marlena i Mariusz Woch

Czas na książkę- Beskidy z dzieckiem Marlena i Mariusz Woch

Po górach chodzimy od dawna, w sumie odkąd pamiętamy, początkowo każde z nas poznawało góry z osobna, a odkąd nasze drogi spotkały się robimy to wspólnie. Gdy na świecie pojawiły się nasze dzieci nie mieliśmy żadnych wątpliwości, że powędrują one w góry razem z nami. Córkę na pierwszą górską wyprawę zabraliśmy gdy miała 3 miesiące, a synka gdy miał niecały miesiąc i to właśnie wtedy trafiliśmy po raz pierwszy w Beskid Wyspowy, zaczynając zupełnie nowy rozdział pod hasłem BESKIDY. Na naszym koncie jest już całkiem sporo szlaków biegnących po Beskidach, ale przed nami wciąż olbrzymia ilość tych, których nie znamy, głównie w Beskidzie Śląskim oraz Żywieckim. Dlatego też, gdy tylko usłyszeliśmy o nowej książce Marleny i Mariusza Woch "Beskidy z dzieckiem" (otrzymaliśmy ją w ramach współpracy od wyd. Pascal), którą w całości poświęcili Beskidom: Śląskiemu, Żywieckiemu oraz Małemu, wiedzieliśmy, że musi się ona znaleźć w naszych rękach.

Czas na książkę- W samym sercu morza Jojo Moyes

Czas na książkę- W samym sercu morza Jojo Moyes

Czy znacie to uczycie gdy w Wasze ręce trafia nowa, pachnąca jeszcze farbą drukarską książka i gdy tylko zabieracie się za jej czytanie to od razu wiecie, że ciężko będzie Was od niej odciągnąć? Mnie przytrafia się to dość często, a gdy na mojej półce pojawia się kolejna powieść Jojo Moyes to już wiem, że kilka najbliższych nocy będzie mocno naderwanych. Nie inaczej było w przypadku najnowszej jej powieści, o mocno intrygującym tytule "W samym sercu morza", która totalnie mnie pochłonęła, odsuwając na bok inne sprawy. 


Góry zimą z dziećmi- jak przygotować się do zimowego wyjścia w góry?

Góry zimą z dziećmi- jak przygotować się do zimowego wyjścia w góry?

Kilka lat temu złapaliśmy bakcyla na zimowe wędrówki po górach, tym oto sposobem nasz sezon nigdy się nie kończy i możemy cieszyć się górskimi krajobrazami przez cały rok. Nie ma jednak co ukrywać, ale wyjście w góry zimą znacznie różni się od tego, które ma miejsce latem. Wymaga zdecydowanie więcej przygotowań, zwłaszcza gdy towarzystwa dotrzymują nam dzieci. Zimą trzeba zwrócić uwagę nie tylko na odpowiedni strój, ale zadbać także o odpowiednią zawartość plecaka. Z dużo większą rozwagą musimy również wybierać górskie trasy i co najważniejsze zawsze śledzić warunki pogodowe oraz alerty związane z zagrożeniem lawinowym. Dobre przygotowanie jest gwarancją udanej górskiej wyprawy, więc warto poświęcić na to czas. My przez lata wypracowaliśmy pewien schemat naszych zimowych wyjść w góry i właśnie nim dzielimy się poniżej. Podkreślamy jednak, że nie czujemy się w tym temacie ekspertami, bo każde wyjście zimą w góry uczy nas czegoś nowego. 


Sprawdzone pomysły na... Prezenty !!!

Sprawdzone pomysły na... Prezenty !!!

Grudzień w naszym domu to miesiąc, w którym rządzą prezenty. Dopiero były Mikołajki, za chwilę pod choinką znajdą się prezenty gwiazdkowe, a po drodze czekają nas jeszcze dwa imieninowe wydarzenia. My oczywiście nie mamy nic przeciwko, bo uwielbiamy dostawać prezenty, a jeszcze większą radochę mamy wtedy gdy tymi prezentami obdarowujemy innych. Przez lata udało nam się opracować kilka niezawodnych patentów na prezenty, więc wybór tego jedynego nie spędza nam już snu z powiek. Wiemy jednak, że dla niektórych może to być twardy orzech do zgryzienia, dlatego poniżej dzielimy się naszymi kilkoma sprawdzonymi pomysłami na prezent. 


Copyright © RODZINNIE DOOKOŁA ŚWIATA , Blogger