Dolina Białej Wody (Bielovodská Dolina)- Tatry z dziećmi

W Dolinie Białej Wody, która swój początek ma na Łysej Polanie po słowackiej stronie Tatr, po raz pierwszy byliśmy zimą zeszłego roku. Ze względu na ochronę przyrody szlak częściowo jest zamknięty od 1 listopada do 14 czerwca, w związku z tym nasz spacer musieliśmy zakończyć na Polanie Białej Wody, a bardzo chcieliśmy pójść dalej, aż do Polany pod Wysoką. Nie pozostało nam więc nic innego jak zaplanować kolejne wyjście w sezonie turystycznym i nie dość, że udało nam się to zrobić, to jeszcze w bardzo odpowiadającej nam formie, czyli rowerowo- pieszej. 

Piękna panorama Tatr z Polany Białej Wody
Łysa Polana (szlak niebieski)- Polana Białej Wody (szlak niebieski)- Polana pod Wysoką (szlak niebieski)- Polana Białej Wody- Łysa Polana 


W stronę Tatr...

Do punktu startowego wyruszyliśmy z Małego Cichego, które od lat jest naszą tatrzańską ostoją. Po dotarciu na Łysą Polanę przejechaliśmy przez dawne przejście graniczne i skierowaliśmy się na parking znajdujący się tuż za mostem. Tam zostawiliśmy nasz samochód i przesiedliśmy się na rowery, którymi zamierzaliśmy pokonać pierwszy odcinek naszej wyprawy, czyli trasę pomiędzy Łysą Polaną, a Polaną Białej Wody. Początek niebieskiego szlaku znajduje się zaraz obok mostu łączącego Polskę i Słowację, więc pojechaliśmy w jego stronę.

Odcinek rowerowy pomiędzy Łysą Polaną, a Polaną Białej Wody



Mimo, że była już 10:00 powietrze nadal było rześkie, więc szybko pożałowaliśmy, że nie zabraliśmy ze sobą rękawiczek, bo to właśnie w dłonie było nam najbardziej zimno. O chłodzie szybko jednak zapomnieliśmy, gdy po naszej prawej stronie pojawiły się pierwsze widoki. 



Ku naszemu zaskoczeniu na szlaku spotkaliśmy zaledwie kilka osób, w drodze na Polanę Białej Wody minęliśmy jedynie 4-osobową rodzinę. Potem też niewiele się zmieniło, w co ciężko było uwierzyć, bo w tym samym czasie trasa do Morskiego Oka przeżywała istne oblężenie. 


Na Polanie Białej Wody



Po dotarciu na Polanę Białej Wody, która potrafi wprawić w osłupienie oszałamiającymi widokami, postanowiliśmy zrobić kilkuminutową przerwę przed dalszą drogą. Odcinek pomiędzy Polaną Białej Wody, a Polaną pod Wysoką mieliśmy pokonać pieszo. Ze względu na to, że na Polanie nie ma żadnego miejsca, przy którym można zostawić rowery, przypięliśmy je do drewnianych barierek i ruszyliśmy przed siebie szeroką drogą. 



Nad naszymi głowami górowały takie szczyty jak: Gerlach, Batyżowiecki Szczyt, Kaczy Szczyt, Zmarzły Szczyt, Młynarka, Młynarz, Rysy oraz Żabi Szczyt. Musimy przyznać, że w takim towarzystwie wędrówka była naprawdę przyjemnością ;-) 






Miejscami nasz szlak biegł przez las, ale nawet wtedy nie czuliśmy znużenia, bo niemal na każdym kroku wyłaniały się kolejne, imponujące widoki. 





Gdy naszym oczom ukazała się stroma ściana Młynarczyka wiedzieliśmy, że zbliżamy się do Polany pod Wysoką. Mimo, że powoli zarasta ona lasem, wciąż zachwyca niesamowitymi panoramami, więc nie da się przejść obok niej obojętnie. 

Strome zbocze Młynarczyka










Polana pod Wysoką

Nieopodal Polany pod Wysoką mieści się taternickie obozowisko, gdzie stoi wiata oraz przygotowane są miejsca na rozbicie namiotów. To właśnie tam postanowiliśmy zrobić dłuższy postój, po którym, tym samym szlakiem, wróciliśmy na Polanę Białej Wody, a stamtąd rowerami na Łysą Polanę. 

Taternickie obozowisko










Na Łysej Polanie znaleźliśmy się ponownie po ponad 5 godzinach, w trakcie których pokonaliśmy prawie 19 kilometrów. Szlak przez Bielovodská Dolinę zdecydowanie nie należy do najkrótszych, ale dla takich widoków było warto przejść każdy metr. 

Cenne wskazówki:
* szlak rozpoczyna się na Łysej Polanie, po słowackiej stronie Tatr
* nieopodal wylotu do Doliny Białej Wody znajduje się płatny parking 5e za dzień
* szlak z Łysej Polany do Polany Biała Woda dostępny jest przez cały rok i można go pokonać rowerem
* szlak pomiędzy Polaną Biała Woda, a Polaną pod Wysoką oraz dalej na Polski Grzebień jest zamknięty od 1 listopada do 14 czerwca.
* szlak jest długi, ale łatwy, na trasie nie ma większych podejść
* pokonanie całej trasy w obie strony wraz z postojami zajęło nam 5,5 godziny. 
* na Polanie Biała Woda oraz na Polanie pod Wysoką znajdują się wiaty turystyczne
* na Polanie Biała Woda znajduje się ujście z pitną wodą

10 komentarzy:

  1. Bardzo pomysłowe, a widoki wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dolina Białej Wody jest piękna i bardzo spokojna, turystów jest naprawdę niewielu a widoki bajeczne :)

      Usuń
  2. Czy do Polany pod Wysoką uda się dojechać wózkiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według nas cała trasa na wózek się nie nadaje, są odcinki kamieniste, z wózkiem może być ciężko, ale oczywiście można spróbować. Pozdrawiamy!

      Usuń
  3. Hej. Czy musieliście mieć paszporty lub inny dokument dla dzieci ? Chcieliśmy odwiedzić dolinę w tym roku ale nie mamy paszportu dla córki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt na granicy nie stał i nie sprawdzał dokumentów, ale jednak przekracza się granicę, więc dowody osobiste są wymagane. Zawsze taka kontrola może się przydarzyć. Pozdrawiamy!

      Usuń
  4. Rowery gdzie można wypożyczyć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm... pewnie w Zakopanem. My mieliśmy swoje, więc nie potrzebowaliśmy wypożyczać. Pozdrawiamy.

      Usuń
  5. Cześć! Czy trasa, którą pokonaliście na rowerach jest widokowa, czy dość monotonna i przez las? Chciałabym dotrzeć do tej pierwszej polany wózkiem, koła żelowe 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć. Część trasy jest widokowa, część prowadzi przez las, a te najpiękniejsze widoki są z Polany. Pozdrawiamy!

      Usuń

Copyright © RODZINNIE DOOKOŁA ŚWIATA , Blogger