Hrebienok i Wodospady Zimnej Wody zimą- Tatry Słowackie
1/04/2019
10
Góry
                                    ,
                                  
góry z dzieckiem
                                    ,
                                  
góry z niemowlakiem
                                    ,
                                  
góry zimą
                                    ,
                                  
Słowacja
                                    ,
                                  
Tatry
                                    ,
                                  
Tatry Słowackie
                                    ,
                                  
Tatry zimą
                                    ,
                                  
w góry z dzieckiem
 
 
    Hrebienok i Wodospady Zimnej Wody to była kolejna wyprawa po słowackiej
    stronie Tatr, którą w nieskończoność odkładaliśmy na później, w końcu jednak
    udało nam się tam dotrzeć, a to co zastaliśmy na miejscu bardzo przypadło
    nam do gustu ;-) Początek naszej wyprawy miał miejsce w Starym Smokowcu, do
    którego dojechaliśmy autem z Małego Cichego. 
  
  
    Na Hrebienok ze Starego Smokowca można dostać się na trzy sposoby:
  
  
    * pieszo, szlakiem zielonym, który biegnie wzdłuż torów kolejki naziemnej
    oraz drogi, która zimą zamienia się w tor saneczkowy. Czas przejścia latem
    to niecała godzina, zimą może potrwać to nieco dłużej.
  
  
    * rowerem, trasa rowerowa, podobnie jak szlak pieszy, biegnie w pobliżu
    torów kolejki
  
  
    * kolejką naziemną, podobną do tej która wjeżdża na naszą Gubałówkę. Czas
    wjazdu to niecałe 10 minut. Przejazd jest płatny, bilety można kupić w kasie
    (płatność gotówką, bądź kartą) lub online. My oczywiście zachęcamy do zakupu
    biletów online, gdyż do kasy ustawia się sporych rozmiarów kolejka, a potem
    czeka nas jeszcze stanie w kolejce do wagonika. Wagoniki są dwa i jeżdżą
    naprzemiennie, odjazd odbywa się co pół godziny. Już przy zakupie biletów
    musimy zdecydować czy kupujemy bilet w jedną stronę, czy w obie. Ceny
    biletów kształtują się następująco: bilet w obie strony 13e w kasie (10e
    online), wjazd na Hrebienok 11e w kasie (9e online), zjazd 9e w
    kasie (8e online). Dzieci poniżej 6 roku życia mają przejazd darmowy. Dla dzieci w
    przedziale wiekowym 6-17 lat przysługuje bilet ulgowy. Kolejka jest czynna w
    godzinach  od 7:30 do 18:30.
  
  
  |  | 
| Widoki z kolejki na Hrebienok | 
    Wjazd kolejką na Hrebienok- Hrebienok (szlak czerwony)- Rozdroże nad
      Rajnerową Chatą (szlak zielony i niebieski)- Rainerowa Chata i Staroleśna
      Polana (szlak zielony i niebieski)- Wodospady Zimnej Wody (szlak zielony i
      żółty)- Wodospad Długi (szlak zielony)- Bilikova Chata (szlak zielony)-
      Hrebienok- Zjazd kolejką do Starego Smokowca
  
  
    My, uwzględniając naszego 8-miesięczniaka, zdecydowaliśmy się na wjazd
    kolejką. Po wejściu do wagonika, zajęliśmy miejsca na samym końcu i podczas
    wjazdu rozkoszowaliśmy się pięknymi widokami, które roztaczały się dookoła
    nas. 
  
  
    Hrebienok zimą?
  
  
    Gdy wreszcie znaleźliśmy się na Hrebienku, którego nazwa oznacza po prostu
    siodełko, otworzyło się przed nami kilka opcji. Jedną z nich była wizyta w
    Lodowej Kaplicy. Wiele osób wybiera Hrebienok również po to, by pozjeżdżać
    na sankach, a bardziej wytrwali idą na szlak. 
  
  
    Tatrzańska Świątynia Lodowa na Hrebienku
  
  
    Lodowa Kaplica to jedna z największych, zimowych atrakcji na Hrebienku. Po
    raz pierwszy powstała w 2015 roku i od tamtej pory możemy podziwiać ją
    corocznie. Każdego roku przybiera ona jednak inną formę, w tym stworzono
    Bazylikę Św. Piotra w Rzymie. Do budowy świątyni użyto 225 ton lodu.
    Zwiedzanie Lodowej Kaplicy jest bezpłatne, aktualnie otwarta jest ona w
    godzinach od 9:00 do 18:15, o godzinie 15:30 odbywa się pokaz multimedialny.
    Kaplica będzie udostępniona dla zwiedzających aż do kwietnia 2019 roku. My
    korzystając z okazji oczywiście postanowiliśmy do niej zajrzeć, mimo że
    prowadziła do niej całkiem spora kolejka. Nie ma jednak co się zrażać, bo
    bardzo szybko posuwa się ona do przodu. To co zastaliśmy wewnątrz było
    naprawdę zachwycające, Bazylika oraz lodowe rzeźby są po prostu
    przepiękne. 
  
  |  | 
| Tatrzańska Lodowa Świątynia | 
    Z Hrebienka sankami
  
  
    Wybierając się na Hrebienok warto zabrać sanki, bądź wypożyczyć je w dolnej
    lub górnej stacji kolejki (koszt to 10e za sanki sportowe plus 10e kaucji).
    Nie dość, że na samym Hrebienku jest gdzie pozjeżdżać, to jeszcze wzdłuż
    torów stworzono świetnie przygotowany tor saneczkowy o długości 2,5
    kilometra, którym można wrócić do Starego Smokowca. Taka zabawa spodoba się
    z pewnością nie tylko dzieciom. Tor saneczkowy jest czynny w godzinach od
    8:30 do 16:30. 
  
  
    Wędrówka do Wodospadów Zimnej Wody
  
  
    Ci, którzy wolą górskie wędrówki i to naprawdę w przepięknym, zimowym
    klimacie, mogą wybrać się na szlak do Wodospadów Zimnej Wody, bądź do
    schroniska Zamkowskiego. My wybraliśmy opcję pierwszą i zaraz po wyjściu z
    kolejki, czerwonym szlakiem, zwanym Tatrzańską Magistralą, ruszyliśmy w
    stronę rozejścia nad Rainerową Chatą. Szlak był dobrze przetarty, a w jedną
    i drugą stronę zmierzało całkiem sporo turystów. Do rozejścia nad Rainerową
    Chatą ścieżka biegnie praktycznie po płaskim, więc wędrówka nie przysparza
    żadnych trudności. 
  
  |  | 
| Widoki z Tatrzańskiej Magistrali | 
    Po dotarciu do rozejścia nad Rainerową Chatą, zgodnie z oznaczeniami szlaku
    niebieskiego i zielonego, zaczęliśmy schodzić w dół, ku Staroleśnej Polanie,
    a stamtąd dosłownie parę kroków dzieliło nas od Chaty Rainera. Rainerowa
    Chata była kiedyś schroniskiem, obecnie nie świadczy już usług noclegowych,
    ale i tak jest to najstarszy schron na terenie Tatr. Pod chatą
    postanowiliśmy zrobić postój. 
  
  |  | 
| Rainerowa Chata | 
    Po wznowieniu marszu wkroczyliśmy na teren Wodospadów Zimnej Wody. Wodospady
    Zimnej Wody to niewielkie wodospady, które utworzyły się na potoku Zimna
    Woda. Wodospadów jest cztery: Mały, Skryty, Wielki i Długi. Niektórzy do
    Wodospadów Zimnej Wody zaliczają również wodospad Olbrzymi. Zimą
    wodospady nie robią wielkiego wrażenia i trudno je dojrzeć, bo skuwa je lód
    i przykrywa śnieg, mimo tego udało nam się zobaczyć wodospad Wielki oraz
    Długi. Na Hrebienok wróciliśmy zielonym szlakiem, przechodząc obok Bilikovej
    Chaty. 
  
  |  | 
| Wodospad Wielki | 
|  | 
| Bilikova Chata | 
    Do Starego Smokowca wróciliśmy kolejką. Przejażdżka sankami była bardzo
    kusząca, ale ze względu na naszego najmłodszego niestety nie wchodziła w
    grę. Do Wodospadów Zimnej Wody musimy koniecznie wrócić letnią porą, więc
    nie pozostaje nam nic innego jak zaplanować kolejną wędrówkę w te strony.
  
 
.jpg) 

Zainspirowałaś nas, znowu... dzięki :)
OdpowiedzUsuńSuper ! Widzę że szykują się Wam aktywne ferie 😀
UsuńMiejmy nadzieję, pozdrawiamy z Pienin i planujemy właśnie taką samą wycieczkę :)
OdpowiedzUsuńOch Pieniny zimą ❤❤❤ Bajka !
UsuńJaka jest odległość od górnej stacji kolejki do wodospadów? :)
OdpowiedzUsuńNie są to duże odległości, te wodospady znajdują się przy zielonym i żółtym szlaku, do pierwszego z nich, czyli Długiego Wodospadu, który jest przy żółtym szlaku można już dojść po 15 min 🙂 Pozdrawiamy!
UsuńCzy jest szansa przejść ten szkła z wózkiem?
OdpowiedzUsuńWózkiem da się wejść na Hrebienok, tam wzdłuż kolejki biegnie droga do góry. Przez wodospady zimniej wody z wózkiem naszym zdaniem się nie da. Pozdrawiamy!
UsuńDzień dobry! Czy z trasa od górnej stacji kolejki do Wodospadów jest ok dla 3-latka na nogach? :) Dziękuję!
OdpowiedzUsuńJeśli tylko lubi chodzić to pewnie, to nie jest trudna droga, a sam Hrebienok na pewno spodoba się dziecku. Pozdrawiamy serdecznie!
Usuń