Velo Czorsztyn z przeprawą pomiędzy zamkami
Velo Czorsztyn to jedna z najbardziej malowniczych tras rowerowych w
Małopolsce. Możemy nawet pokusić się o stwierdzenie, że to jedna z
najpiękniejszych tras w Polsce. Poprowadzona wokół jeziora Czorsztyńskiego
zapewnia niezapomniane widoki i to nie tylko na jezioro Czorsztyńskie, ale
także na Tatry oraz Pieniny. Choć trasa wokół jeziora Czorsztyńskiego
prezentuje się pięknie zarówno wiosną jak i latem, to według nas
najpiękniejsza jest jesienią.
Spis treści:
Po raz pierwszy na trasie rowerowej Velo Czorsztyn byliśmy na krótko przed jej
oficjalnym otwarciem, co miało miejsce w 2019 roku (więcej o naszych
wrażeniach z tej przejażdżki można poczytać
tutaj). Od tamtej pory na tej trasie byliśmy już kilkukrotnie, ale nigdy nie
pokonywaliśmy jej jesienią, nigdy też nie korzystaliśmy z przeprawy pomiędzy
Czorsztynem, a Niedzicą, trzeba było więc sprawdzić i ten wariant.
Gdzie zaparkować samochód?
Na trasę wokół jeziora Czorsztyńskiego można wjechać od każdej strony, dlatego
też jest sporo opcji zaparkowania samochodu. Najwięcej osób swoją przejażdżkę
wokół jeziora Czorsztyńskiego zaczyna w Dębnie, gdzie jest kilka parkingów, a
więc nie powinno być problemów z wolnym miejscem (GPS:
49.46201, 20.21055).
Wypożyczalnie rowerów
Wraz ze wzrostem zainteresowania trasą wokół jeziora Czorsztyńskiego
powstała też niezbędna infrastruktura, w tym wypożyczalnie rowerów. Jest ich
kilka, najwięcej w Maniowach. Można wypożyczyć zarówno zwykłe rowery jak i
elektryczne. My z usług tamtejszych wypożyczalni korzystaliśmy tylko raz i
zdecydowaliśmy się na wypożyczalnię Velo Dunajec.
Dwa warianty trasy wokół jeziora Czorsztyńskiego
Trasa Velo Czorsztyn dostępna jest w dwóch wariantach:
* łatwiejszym, który ma około 30 km długości i uwzględnia przeprawę pomiędzy
Czorsztynem, a Niedzicą. Ta opcja sprawdzi się idealnie na rodzinną
przejażdżkę, bo trasa jest bezpieczna i w większości odseparowana od ruchu
samochodowego.
* trudniejszym, który ma ok. 40 km długości. To opcja bez przeprawy, która
pozwala objechać jezioro dookoła, będzie ona odpowiednia dla bardziej
wprawionych rowerzystów. W tym wariancie część trasy prowadzi wzdłuż drogi
powiatowej z dużym ruchem samochodowym, co warto wziąć pod uwagę.
Mapa z przebiegiem trasy z przeprawą
Mapa z przebiegiem trasy bez przeprawy
W którą stronę jechać?
Wiele osób wybierających się na Velo Czorsztyn zastanawia się, w którą stronę
jechać najpierw, czy z Dębna w stronę Niedzicy i tam skierować się na
przeprawę, czy może odwrotnie z Dębna w stronę Czorsztyna. My jechaliśmy i w
jednym i w drugim kierunku i zdecydowanie bardziej polecamy jechać z Dębna w
stronę Czorsztyna. Według nas w tym wariancie trasa jest mniej wymagająca,
jest więcej zjazdów niż podjazdów, choć ten w okolicach Falsztyna nie ominie
nikogo, bez względu na to w którą stronę pojedziemy.
Przeprawa pomiędzy Niedzicą, a Czorsztynem
W sezonie tak zwanym ciepłym, czyli mniej więcej od początku maja, do końca
października, a nawet listopada, pomiędzy zamkami w Niedzicy oraz Czorsztynie
odbywają się przeprawy, dzięki którym można pominąć ten niezbyt przyjemny
fragment trasy, który prowadzi wzdłuż ruchliwej drogi powiatowej. Przeprawy
odbywają się małymi łodziami - Czorsztyniankami lub dużymi statkami, które zwą
się Halny oraz Dunajec. Przeprawa pomiędzy zamkami trwa około 20 minut, na
pokład można zabrać zarówno rower jak i rowerową przyczepkę. Koszt takiej
przeprawy w 2025 roku to 27 zł (rower plus osoba) i 15 zł za przyczepkę.
Opis trasy Velo Czorsztyn z przeprawą
Trasa Velo Czorsztyn z przeprawą pomiędzy zamkami uważna jest za trasę
łatwą, która sprawdzi się na rodzinną wycieczkę. Nie oznacza to jednak, że
trasa pozbawiona jest podjazdów czy też zjazdów, wręcz przeciwnie. Nawet w
tym wariancie trzeba zmierzyć się z długim podjazdem do wsi Falsztyn, a
następnie z długim zjazdem. Z tego też powodu my tę trasę polecamy z nieco
starszymi dziećmi, które potrafią panować nad swoim rowerem, zwłaszcza
podczas nabierania prędkości.
Tak jak wspominaliśmy wyżej na trasę Velo Czorsztyn można wjechać w dowolnym
miejscu, my swoją przejażdżkę rozpoczęliśmy w Czorsztynie od przeprawy
pomiędzy zamkami. Przeprawa jest bardzo przyjemna, a z pokładu statku można
podziwiać piękno jeziora Czorsztyńskiego oraz dwa zamki, w Czorsztynie oraz
Niedzicy. Po dopłynięciu do Niedzicy ruszyliśmy w drogę. Postanowiliśmy
jechać zgodnie ze wskazówkami zegara, a więc z Niedzicy skierowaliśmy się do
Falsztyna, następnie przez Frydman, Dębno Podhalańskie oraz Hubę
dojechaliśmy do Czorsztyna.
|
Ruiny zamku w Czorsztynie |
|
Zamek Dunajec w Niedzicy |
Początkowo trasa prowadziła nas spokojnie wzdłuż jeziora, co pozwoliło nam
złapać tempo oraz rozgrzać się przed czekającym nas podjazdem do Falsztyna.
Podjazd ten to najbardziej wymagający odcinek i często można spotkać na nim
osoby, które swoje rowery prowadzą. Dajemy jednak znać, że jest on spokojnie
do pokonania, bez względu na to, czy na rowerze czy obok niego. Wraz z
nabieraniem wysokości warto odwrócić się za siebie, bo za plecami znajdują
się przepiękne widoki na jezioro Czorsztyńskie oraz zamek Dunajec w
Niedzicy.
|
Podjazd do Falsztyna |
Po dojechaniu do Flsztyna nagrodą za trud jest długi i bardzo przyjemny
zjazd w stronę wsi Frydman. Przy dużym natężeniu ruchu polecamy w trakcie
tego zjazdu uważać na innych rowerzystów, zwłaszcza tych jadących pod górę,
którzy potrafią dość niefrasobliwie zatrzymać się po środku drogi,
stwarzając zagrożenie nie tylko dla siebie.
Kolejny odcinek to trasa ze wsi Frydman do Dębna Podhalańskiego. Ten
fragment jest spokojny i przyjemny, prowadzi między innymi po koronie zapory
bocznej we Frydmanie. Jedyne kłopotliwe miejsce to przejazd przez most nad
rzeką Białką, gdzie do dyspozycji rowerzystów jest tylko wąski chodnik, tak
więc najlepiej pokonać go jadąc drogą. W Dębnie koniecznie trzeba odbić z
trasy i udać się pod przepiękny, drewniany kościół, który został wpisany na
listę UNESCO. Wewnątrz skrywają się zachwycające polichromie, które warto
zobaczyć na własne oczy.
|
Przepiękny drewniany kościół w Dębnie |
Po powrocie na trasę jedziemy dalej w kierunku Czorsztyna przez Hubę, wieś
Maniowy oraz Kluszkowce. Jak dla nas to najładniejszy fragment Velo
Czorsztyn. Ścieżka w tym miejscu jest mało wymagająca i pięknie meandruje
wzdłuż brzegu jeziora oferując niezapomniane widoki, między innymi na Tatry.
Po tej stronie jeziora znajduje się też kilka wartych uwagi miejsc
postojowych, my od siebie bardzo polecamy "Wyskocz na", gdzie można napić
się dobrej kawy i zjeść pyszne ciasto. Stamtąd do Czorsztyna jest już
stosunkowo blisko i zanim się obejrzymy ta piękna rowerowa wycieczka dobiega
końca.
|
Strefa przyjazna rowerzyście - Wyskocz na ! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz