Gorc z Przełęczy Wierch Młynne

Jednym z naszych ulubionych miejsc w Gorcach jest Gorc wraz ze znajdującą się na szczycie wieżą widokową. Po raz pierwszy na Gorcu byliśmy w 2017 roku i to właśnie tam mieliśmy okazję podziwiać swój pierwszy, górski wschód słońca. Ze względu na te miłe wspomnienia postanowiliśmy wybrać się tam ponownie. Tym razem zdecydowaliśmy się na szlak czerwony z Wierch Młynne, który zapewnił nam nie tylko malownicze widoki, ale przede wszystkim przecudnie ukwiecone łąki. 


Przełęcz Wierch Młynne (szlak czerwony)- Skrzyżowanie pod Gorcem (szlak niebieski)- Gorc- Skrzyżowanie pod Gorcem- Przełęcz Wierch Młynne


Na Gorc i wieżę widokową na Gorcu prowadzą następujące szlaki:
* szlak niebieski z Lubomierza-Rzeki (opis szlaku dostępny tutaj)
* szlak czerwony, a pod koniec szlak niebieski z Zasadnego
* szlak czerwony, a pod koniec niebieski z Przełęczy Wierch Młynne
* szlak zielony, a pod koniec niebieski z Ochotnicy Dolnej
* szlak czarny, a następnie niebieski ze Szczawy






Gdzie zaparkować auto idąc na Gorc z Wierch Młynne?
By dostać się na Przełęcz Wierch Młynne najpierw trzeba dojechać do Zasadnego, a następnie skierować się na Przełęcz Wierch Młynne. Na Przełęczy Wierch Młynne znajduje się spory, darmowy parking, jest też wiata turystyczna (GPS: 49.571637, 20.293990) i mała kapliczka.


Parking na Przełęczy Wierch Młynne



Opis szlaku z Wierch Młynne na Gorc
Po zaparkowaniu auta ruszyliśmy przed siebie zgodnie z oznaczeniami szlaku czerwonego. Początkowo szliśmy szeroką, szutrową drogą, która po minięciu ostatnich zabudowań przeszła w drogę polną. Zanim wkroczyliśmy do lasu i zaczęliśmy podejście na Gorc mogliśmy nacieszyć oczy przepięknie ukwieconymi łąkami, które tonęły w jaskrach, niezapominajkach, a także storczykach. Musimy przyznać, że to jeden z powodów dla którego od lat uwielbiamy Gorce. Następnie przez ponad kilometr szliśmy lasem aż dotarliśmy do polany Tokarka. Na polanie Tokarka postanowiliśmy na chwilę zboczyć ze szlaku i na rozwidleniu dróg odbiliśmy w lewo na nieoznakowaną ścieżkę, która poprowadziła nas skrajem polany oferując nam niezapomniane widoki. Potem wróciliśmy do rozwidlenia na szlak czerwony i rozpoczęliśmy strome podejście na Wierch Bystrzaniec.





Bajeczne widoki z polany Tokarka
Jak dla nas był to najbardziej wymagający odcinek na całej trasie. Po minięciu szczytu szlak nadal podchodził pod górę, ale podejście nie było już takie męczące. Przed końcem naszej wędrówki opuściliśmy szlak czerwony i wkroczyliśmy na szlak niebieski, który doprowadził nas pod wieżę na Gorcu, na którą od razu postanowiliśmy wejść. Widoki oczywiście ani trochę nas nie rozczarowały, choć nie poszczęściło nam się jeśli chodzi o panoramę Tatr, które tego dnia były bardzo słabo widoczne. Pod wieżą na Gorcu znajduje się kilka drewnianych ławek ułatwiających odpoczynek, my jednak postanowiliśmy, że dłuższy postój zrobimy zupełnie w innym miejscu. 

Widoki z wieży widokowej na Gorcu






W tym celu musieliśmy wrócić na szlak czerwony, do miejsca gdzie odbijał on w prawo, a na wprost odchodziła nieoznakowana droga. Idąc kawałek tą nieoznakowaną drogą dotarliśmy do polany, na której stoi ołtarz z krzyżem (GPS: 49.563338, 20.256199), a nieco poniżej znajduje się miejsce na ognisko. To właśnie tam zrobiliśmy ponad godzinną przerwę, otoczeni przez przepiękne widoki, w tym na Tatry. Choć korciło nas, by do Wierch Młynne wrócić przez Gorc Kamienicki, to ze względu na naszego 4-latka zdecydowaliśmy się na zejście tym samym szlakiem. Trasa w dół, pokonana przez nasze dzieci częściowo biegiem, zeszła nam zadziwiająco szybko. 

Nasza piknikowa miejscóweczka





Po mniej więcej 5 godzinach, od wyruszenia w drogę na Gorc, ponownie znaleźliśmy się na parkingu na Przełęczy Wierch Młynne, kończąc kolejną bardzo udaną wędrówkę, której motywem przewodnim były bajeczne widoki oraz ukwiecone łąki. 

2 komentarze:

  1. Krótka trasa, ale fajna. Ostatnio wybrałem ją by z Gorca schodzić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przyjemna trasa i daje możliwość zatoczenia pętli, więc zawsze można wędrówkę wydłużyć i to olbrzymi plus.

      Usuń

Copyright © RODZINNIE DOOKOŁA ŚWIATA , Blogger