Urbania Góra i Zębolowa (Zębalowa) z Tokarni

Urbania Góra i Zębolowa, zwana także Zębalową to kolejne szczyty, na które wybraliśmy się w Beskidzie Wyspowym w ramach zdobywanej przez nas Korony Beskidu Wyspowego. Na szlak postanowiliśmy wyruszyć z Tokarni, w pierwszej kolejności zdobywając Urbanią Górę.


Tokarnia (czarny szlak i Droga Krzyżowa)- Urbania Góra (ścieżka bez oznaczeń szlaku, czarny szlak)- Golec (szlak czarny)- Rozejście szlaków pod Zębolową (szlak żółty)- Zębolowa (szlak żółty)- Krzeczów


Jak dotrzeć na Urbanią Górę?
Na Urbanią Górę najlepiej wyruszyć z Tokarni. Początkowo należy iść zgodnie z oznaczeniami czarnego szlaku, a następnie zgodnie z przebiegiem Kalwarii Tokarskiej. Kalwaria Tokarska to Droga Krzyżowa, składająca się z 14 przepięknych rzeźb plenerowych stworzonych przez lokalnego artystę Józefa Wronę. Tabliczka z nazwą szczytu znajduje się poza szlakiem, przy krzyżu. 

Jak dotrzeć na Zębolową?
Na Zębolową można dotrzeć szlakiem czarnym z Tokarni. Można też wybrać szlak żółty ze wsi Lubień, bądź ze wsi Krzeczów. Tabliczka z nazwą szczytu znajduje się poza szlakiem. Po dotarciu do rozejścia szlaków żółtego oraz czarnego należy kierować się zgodnie z kierunkowskazem "Do szczytu". Po kilkudziesięciu metrach, w prawo odchodzi ścieżka doprowadzająca do celu. 

Kalwaria Tokarska


Widok na Tatry w drodze na Urbanią Górę

Gdzie zaparkować samochód?
Startując na Urbanią Górę oraz Zębolową z Tokarni auto najlepiej zaparkować na bezpłatnym parkingu pod Urzędem Gminy w Tokarni (GPS: 49.73052, 19.87606). Można też spróbować zostawić auto nieco dalej, przy czarnym szlaku. Nam udało się znaleźć miejsce na poboczu drogi, dzięki temu uniknęliśmy kilkunastominutowej wędrówki wzdłuż asfaltowej drogi. 

W tym miejscu znajduje się tabliczka Urbaniej Góry

Nieznakowaną ścieżką w drodze na Zębolową



Opis trasy z Tokarni na Urbanią Górę i Zębolową
Po zaparkowaniu auta ruszyliśmy w stronę Urbaniej Góry. Początkowo trzymaliśmy się czarnych oznaczeń szlaku, a po dotarciu do rozwidlenia, gdzie czarny szlak rozchodził się z biegnącą równolegle Kalwarią Tokarską, odbiliśmy w lewo za Drogą Krzyżową. Nasza ścieżka od samego początku pięła się pod górę, jednak najbardziej wymagający fragment czekał nas pod sam koniec, tuż przed dotarciem pod krzyż. Po zdobyciu Urbaniej Góry skierowaliśmy się w stronę Zębolowej. W tym celu musieliśmy znaleźć się ponownie na czarnym szlaku. Nie zamierzaliśmy jednak wracać do wspomnianego wcześniej rozwidlenia, wręcz przeciwnie, poszliśmy dalej, trzymając się wyraźniej ścieżki, a nawigację ułatwiały nam wymalowane na drzewach czarne punkty. Po kilkunastu minutach wędrówki nasza trasa połączyła się z czarnym szlakiem. Następnie zdobyliśmy Golec i dotarliśmy do kolejnego rozwidlenia, tym razem szlaku czarnego oraz żółtego, na którym skręciliśmy w prawo, zgodnie z tabliczką "Do Szczytu".





Zejście żółtym szlakiem do Krzeczowa

Po kilkudziesięciu metrach naszym oczom ukazała się kolejna taka tabliczka i odchodząca w prawo wąska, leśna dróżka. To właśnie ona doprowadziła nas na szczyt Zębolowej. Choć wierzchołek Zębolowej jest zupełnie zalesiony postanowiliśmy zrobić na nim dłuższy postój, po którym ruszyliśmy w dalszą drogę. 1/4 naszej drużyny, tym samym szlakiem, wróciła do Tokarni, a reszta powędrowała szlakiem żółtym do Krzeczowa, gdzie ponownie wszyscy się spotkaliśmy, kończąc kolejną przygodę na szlakach Beskidu Wyspowego.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © RODZINNIE DOOKOŁA ŚWIATA , Blogger