Orlica spod Sołtysiej Kopy (Góry Orlickie)

Choć początkowo Orlica nie była brana pod uwagę w naszych planach na długi weekend, to ostatecznie udało nam się na nią wybrać, dzięki czemu najwyższy szczyt polskiej części Gór Orlickich stał się naszą 24 zdobytą koroną w Koronie Gór Polski. Tego samego dnia weszliśmy jeszcze na Szczeliniec Wielki w Górach Stołowych oraz na Wielką Sowę w Górach Sowich zapewniając sobie bardzo aktywny dzień, obfitujący w fantastyczne widoki. 

Widok z parkingu pod Sołtysią Kopą
Pod Sołtysią Kopą (szlak zielony)- Pod Orlicą (szlak czarny)- Vrchmezí (szlak czerwony)- Orlica- Vrchmezí- Pod Orlicą- Pod Sołtysią Kopą


Na Orlicę można wyruszyć:
* szlakiem zielonym rozpoczynając swoją wędrówkę przy Kamieniu Rübartscha
* szlakiem zielonym spod Sołtysiej Kopy
* szlakiem czerwonym z Olešnice v Orlických horách po stronie czeskiej



My na Orlicę postanowiliśmy wejść szlakiem zielonym rozpoczynając swoją wędrówkę pod Sołtysią Kopą, gdzie na poboczu zostawiliśmy nasz samochód. Kilkaset metrów wcześniej mijaliśmy sporych rozmiarów parking, z którego roztaczają się bardzo ładne widoki, ale ze względu na dzieci woleliśmy uniknąć konieczności poruszania się wzdłuż dość ruchliwej drogi. 

To było jedyne, bardziej wymagające podejście, zaraz na początku naszej wędrówki





Nasza trasa od samego początku prowadziła nas przez las, więc widoków było niewiele. Patrząc na profil wysokościowy widać jak na dłoni, że szlak podchodzi cały czas pod górę, ale tak naprawdę tylko na początku czekało nas bardziej odczuwalne podejście, a potem szlak złagodniał i dalsze przewyższenie zdobywaliśmy bez większego zmęczenia.




Szczyt Orlicy znajduje się po czeskiej stronie, w środku lasu, więc pozbawiony jest jakichkolwiek widoków. Jego najbardziej rozpoznawalnym elementem jest trójstronny obelisk, na którym zostały wyryte nazwiska trzech osobistości, które gościły na szczycie i są nimi: Fryderyk Chopin, cesarz Józef II Habsburg oraz John Quincy Adams, były prezydent USA. Ze względu na to, że szczyt Orlicy nie jest zbyt atrakcyjny nie zostaliśmy na nim długo. Po zrobieniu pamiątkowych zdjęć postanowiliśmy wracać do auta. Pod Sołtysią Kopę zeszliśmy dokładnie tym samy szlakiem. Cała wędrówka zajęła nam około godziny. Potem pozostały nam jeszcze formalności, takie jak wbicie pieczątek do książeczek, co uczyniliśmy w schronisku PTTK Orlica w Zieleńcu i po ich dopełnieniu mogliśmy ruszać dalej, czyli w Góry Stołowe. 


Orlica zdobyta ! Nasza 24 Korona w Koronie Gór Polski


2 komentarze:

Copyright © RODZINNIE DOOKOŁA ŚWIATA , Blogger