Dolny Śląsk z dziećmi- Jezioro oraz Zapora Pilchowicka

Za każdym razem gdy wybieramy się na Dolny Śląsk odwiedzamy kilka kultowych dla nas miejsc. Jednym z nich jest Jezioro Pilchowickie i górująca nad nim Zapora Pilchowicka, która została zbudowana na rzece Bóbr. Powstała ona w latach 1904-1912 i jest drugą, co do wysokości, zaporą w Polsce, wyższa od niej jest tylko ta nad Jeziorem Solińskim. Głównym jej zadaniem jest oczywiście przeciwdziałanie powodziom, ale jest to także bardzo fajne miejsce na spacery, więc chętnie tutaj zaglądamy.

Jezioro Pilchowickie widziane z korony Zapory Pilchowickiej
Zapora Pilchowicka znajduje się pomiędzy Jelenią Górą, a Wleniem, jest częścią Parku Krajobrazowego Doliny Bobru. Mierzy 62 metry wysokości, a u jej stóp ulokowała się wodna elektrownia. Zapora udostępniona jest dla zwiedzających bezpłatnie i można ją obejrzeć z trzech, różnych perspektyw.


Pierwszą z nich jest spacer po koronie zapory. Korona mierzy 270 metrów długości i umożliwia podziwianie zapory, elektrowni i jeziora z góry. Podczas naszej ostatniej wizyty kolor wody w jeziorze, w wyniku bardzo intensywnego kwitnienia sinic, zmienił się na zielony, mimo że wiemy jak bardzo jest to szkodliwe dla wodnego życia, to musimy przyznać że wyglądało to dość efektownie ;-)


Elektrownia wodna u podnóża zapory







Z mostku ze zdjęcia najlepiej się ogląda zaporę od z dołu

Tablica upamiętniająca lata budowy zapory

By móc zobaczyć zaporę z perspektywy numer dwa, czyli w oddali, w całej jej okazałości, należy podążać za niebieskimi oznaczeniami szlaku, który doprowadzi nas najpierw na nieczynną stację kolejową Pilchowice-Zapora, a idąc dalej do starego kolejowego mostu, który uważany jest za jeden z największych, wiszących mostów kolejowych w Polsce. Most wygląda imponujący, jednak ze względu na niestabilne deski, którym jest on pokryty raczej odradzamy spacerowanie po nim.

Jeden z największych, wiszących mostów kolejowych

Dodatkową atrakcją niebieskiego szlaku biegnącego w kierunku stacji Pilchowice- Zapora jest możliwość zejścia do mijanego po drodze kolejowego tunelu. Linia kolejowa pomiędzy Jelenią Górą, a Lwówkiem Śląskim jest aktualnie nieczynna, więc spacer po torach jest jak najbardziej bezpieczny, a możliwość wejścia do ciemnego tunelu spodoba się każdemu ;-)




Jezioro Pilchowickie widzianie ze stacji kolejowej Pilchowice- Zapora

Most kolejowy z bliższej perspektywy
Tak było kiedyś....
A tak jest obecnie :-)
Stacja kolejowa Pilchowice- Zapora
Zapora Pilchowice od strony stacji kolejowej
Tuż obok stacji znajduje się wyraźna ścieżka prowadząca po schodach w dół, doprowadza ona do przystani, w której można wypożyczyć kajaki i rowerki wodne. Atrakcja na pewno bardzo fajna, ale zdecydowanie poza okresem kwitnienia sinic. Więcej informacji na temat przystani można znaleźć tutaj.


Zaporę Pilchowicką można także obejrzeć od strony elektrowni, zwiedzanie samej elektrowni jest jednak niemożliwe. By dotrzeć do podnóża zapory, na rozwidleniu drogi, zamiast kierować się do góry na zaporę, należy skręcić w prawo.


Zapora Pilchowicka bez dwóch zdań zalicza się do jednych z piękniejszych zabytków techniki. My to miejsce bardzo lubimy, tym bardziej, że tutaj zawsze można liczyć na kameralność. To miejsce nigdy nie jest zatłoczone, wręcz przeciwnie można podziwiać piękne widoki w ciszy i spokoju. 

Cenne wskazówki:
* Zapora Pilchowicka i Jezioro Pilchowickie znajdują się w miejscowości Pilchowice, by tutaj dojechać najlepiej kierować się z Jeleniej Góry w kierunku Wlenia
* zwiedzanie zapory jest bezpłatne
* po jeziorze Pilchowickim można pływać kajakami oraz rowerkami wodnymi, które można wypożyczyć w znajdującej się nieopodal stacji kolejowej Pilchowice- Zapora przystani
* na spacer po zaporze podczas, którego można ją zobaczyć z trzech, różnych perspektyw należy przeznaczyć około 2 godziny. 
* trasę można przejechać z dzieckiem w wózku, co przetestowaliśmy na własnej skórze
* jeśli chcielibyście odkryć inne, ciekawe miejsca w Parku Krajobrazowym Doliny Bobru polecamy zajrzeć na zbierajsie.pl, gdzie znajduje się dość konkretna lista. 

2 komentarze:

  1. Wejść do tego tunelu, czy ja wiem ;) Poza tym reszta wygląda cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako dziecko przechodziłam przez tunel wiele razy 😂 a byli tacy śmiałkowie co czekali we wnęce na jadący pociąg 😂 Teraz pociągi tamtędy nie jeżdżą, więc można kawałek się przejść 😁

      Usuń

Copyright © RODZINNIE DOOKOŁA ŚWIATA , Blogger