W Karkonosze nie zaglądamy tak często jakbyśmy tego chcieli, jednak gdy tylko nadarzy się okazja i jesteśmy w ich pobliżu, od razu organizujemy jakiś wypad na tamtejsze szlaki. W tym roku padło na Szklarską Porębę i szlak przez trzy schroniska. Był to wyjazd zupełnie inny, niż wszystkie dotychczasowe, po pierwsze dlatego, że w góry wybrałyśmy się tylko we dwie, a po drugie zainaugurował on zupełnie nowy cykl, czyli "Góry w ciąży", więc patrząc na to z tej perspektywy, to śmiało można powiedzieć, że był to pierwszy wypad we trójkę.
Szklarska Poręba Górna (czerwony szlak)- Wodospad Kamieńczyka- Schronisko Kamieńczyk (czerwony szlak)- Hala Szrenicka- Schronisko na Hali Szrenickiej (czerwony szlak)- Graniczna Łąka (czarny szlak)- Szrenica- Schronisko na Szrenicy- Kolej Linowa na Szrenicy- Szklarska Poręba
Naszą wędrówkę rozpoczęłyśmy na dworcu autobusowym w Szklarskiej Porębie Górnej, idąc wzdłuż ulicy Mickiewicza dotarłyśmy do parkingu, przy którym rozpoczynał się interesujący nas czerwony szlak. Pierwszy naszym celem był Wodospad Kamieńczyka, który jest najwyższym wodospadem w polskiej części Karkonoszy. Znajduje się on w przepięknym wąwozie Kamieńczyka, a jego wody spadają w dół trójstopniową kaskadą o wysokości 27 m. Miejsce niesamowite i przepiękne, a dzięki wczesnej godzinie byłyśmy praktycznie same.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCDOdwP8qEzrUIZ9dhLdStkAxqZ_n09XtStibT472U-s733F896t0J1Q9XvNGxpgOS6CZdM4Q4cAHEr6X6P3TKsSfGykaw8IZXAynRJ3i4-16dyw5v5T4CictcBVMD3HjSXf2q50mjVstt/s16000/DSC_1283.JPG) |
Rozpoczynamy wędrówkę do Wodospadu Kamieńczyka |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs8i5hnv64KYB4OhuGPVZvPoh6kmHCqRJmBeBNR1VF3_se-aIwwMwM4THuIQyreZCumFO84BBxpd5IdNMHZg7KFiCrOtu8tWumrnnvXWc1CMavgdpTRSQJOTuSHjytRQUjNmmBSOtr7Xpi/s640/DSC_1289.JPG) |
Zejście do Wąwozu Kamieńczyka |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhv169dbm8x3RAXfjZJIXHwCMNO13ZE3032gQ9_m1aEI__f0UDckJ41nN1IbViOvISZngb5OXZFV7R9_yJ1T8Q8d8PZW9Fh6kK3aH8UjjpjTP2sveqVM-9GzsCUECabr-Aku_D2EVs_RLvS/s640/DSC_1300.JPG) |
Wodospad Kamieńczyka |
Następnie udałyśmy się do pierwszego napotkanego na naszej drodze schroniska, czyli do schroniska "Kamieńczyk". Jest to obiekt prywatny i niestety o godzinie 9:00 rano był jeszcze zamknięty, więc tylko odbiłyśmy się od drzwi. Za schroniskiem znajduje się taras widokowy, z którego można podziwiać panoramę na góry Izerskie, więc warto zatrzymać się tutaj na krótką przerwę.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihRjFo9fYmuLSgKtOZAlYf17_inOMRA4zN_2lh03XNe7kvSjydRO_rvw-uQVxG7tM8Y5OGOF6oHdZrsQr-8TT_sbQQeM-2eOVJM7Z_0fE_wXcegWTr165x5Qbu-kIsenbe593tO697kG0m/s16000/DSC_1324.JPG) |
Schronisko Kamieńczyk |
Idąc dalej za czerwonymi oznaczeniami, ruszyłyśmy w stronę Hali Szrenickiej. Szeroka, wybrukowana droga nie przysparzała nam najmniejszego problemu i nim się obejrzałyśmy zza drzew wyjrzało kolejne schronisko, czyli schronisko na Hali Szrenickiej. Obiekt otoczony jest przepięknymi widokami, więc przerwa w takim miejscu to sama przyjemność.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmBkbOM3P0nbKC4cbiqHmLmlhYp6ywr9wMbLlRvynXixKtqjvoDOCUndHDrYnG4waKkYx8zSk2o7Ba2mzTKegawopbOjGmXG0MUX_fvguJbwh0DiE2h3AOdKf8kUtkHbkrOixuMUXOtSiZ/s16000/DSC_1333.JPG) |
W drodze na Halę Szrenicką |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtSwl8pwPFlFvV_eUoF4DGq8J5wPH8nC7dppEp-XB4YhzOzeCxs4RQcqcmeaBnxGkolhgOmtC3y7kEUUibr5luMuUZMSyMjo8knR9caUmiq9HLvbTVmRdH2pR3or3jOmry4p1iKxiCU1cp/s16000/DSC_1340.JPG) |
Schronisko na Hali Szrenickiej |
To nie był jednak koniec naszej wędrówki, kolejnym celem była Szrenica (1362 m.n.p.m). Najpierw szłyśmy zgodnie z oznaczeniami szlaku czerwonego, a gdy dotarłyśmy do Granicznej Łąki, wędrowałyśmy za znakami czarnymi.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhe0RQ5YdJZJJOQXXMBwwdq30SGuqPTlrQ1Tx8MnxJwAHbunMxclFM1ZjuwbEWzDsROxPNInMwLkYoBPQQA46pE9sIF0QLf4dOrtHpS4VS6L2-V6anOXnYhoaGTKBJBOAbD-vM2pSsCzzwq/s16000/DSC_1370.JPG) |
Schronisko Szrenica |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivCmk_TnLr_hlGCA1c70TLhuXqmMqVmCZljs9fgQ1iI9AahojbyQzsPt6h6m6TKMex1BBovzsAndgnvcCoudRn5LZm1q604uhJDvRKheYjJ5MHLuT_CYFFBJlGa-8afVM4aEMpvWnXxFAJ/s16000/DSC_1379.JPG) |
W oddali formacja skalna Trzy Świnki |
Na szczycie Szrenicy znajduje się następne schronisko, czyli trzecie które planowałyśmy zdobyć. Poza tym jest to idealne miejsce do podziwiania bajecznych widoków, zarówno polskich, jak i czeskich Karkonoszy. W oddali wypatrzyłyśmy Śnieżne Kotły oraz formację skalną zwaną Trzy Świnki.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHL1lhOG3Ra3INUKUtvANpjV6XzCD_y6ilKZZVfXIdjx-y2uoUnOBA506DKDpVvpKfFw8WdBQQX1AG1fI2SfFpLdrjoK7yC3UqiP3gTLeWLrJ5t_2jjnuIbUG7IyJqU4ZwcyrjP8JpRis9/s16000/DSC_1390.JPG) |
Szrenica zdobyta |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeuZ8JXXDVaVueVeBfOlb43h8We4PvK_cw8oMcezcvxo4Yvsp5QgmVuRVPCIbvuEmy0PJmIBKNC_3ungmKViYp3s94KKYDXCWvkzhyphenhyphenSZ5s0yuckKCRDOTRwaVxQjxE8hzsxb1TQZ49P3nr/s16000/DSC_1411.JPG) |
W oddali Śnieżne Kotły |
Okolice Szrenicy okazały się najbardziej obleganym miejscem, do którego dotarłyśmy podczas naszej wędrówki. Wpływ na to ma z pewnością znajdująca się w pobliżu kolejka linowa, która umożliwia wjazd na Szrenicę ze Szklarskiej Poręby. Nie ukrywam, że owa kolejka była ostatnim punktem naszego programu. Właśnie w ten sposób planowałyśmy wrócić do Szklarskiej i naprawdę było warto, bo przejażdżka była niesamowicie widokowa, poza tym dla Wiki była to dodatkowa nagroda, a dla mnie sposób na złapanie oddechu, który był mi naprawdę potrzebny ze względu na pierwsze tygodnie ciąży.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiT3hTqTO0fNSomOmTZaHiLmU_k0NE-ULGbMS3AIzDb6CVwhgWKtSIJyAqObouhdhUyB2y3yLFkTXhQMlwZW8Wipc6y5ZNqRVU5_9TBwn6NQpmXnykK6DP9geR3LGZIcJ3gx1sT2zltgvuC/s16000/DSC_1427.JPG) |
W drodze do kolejki linowej |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsrxceidCn1WSiQrwKEme7NmxvMX51vl7-SjLBeZKREETKujJS1pJDVBZ-P8Cd6-eQTTneZxn6sFjJjSBmFiG8Ev8Tiz49TAOp4zi_azgxLEpYyALhuoc-rrYgucwCJtaFqRL4F-ar97Bj/s640/DSC_1439.JPG) |
No to siup, jedziemy w dół |
Karkonosze po raz kolejny nas oczarowały, nic więc dziwnego, że w głowie układają się plany na kolejne wędrówki. Opcji jest naprawdę bardzo wiele i aż trudno jest się zdecydować gdzie udamy się następnym razem. Mamy jednak nadzieję, że nastąpi to w niedalekiej przyszłości.
Cenne wskazówki:
* szkak nie jest trudny, brak niebezpiecznych odcinków, jedynie na szczycie Szrenicy trzeba uważać na dzieci
* całość trasy z postojami i zjazdem do Szklarskiej Poręby zajęła nam 5 godzin
* wejście na teren Karkonoskiego Parku Narodowego jest płatne, bilet jednodniowy normalny jest w cenie 6zł, ulgowy 3zł
* do Wodospadu Kamieńczyka w okresie wakacyjnym można wejść w godzinach od 8:00 do 20:00, wejście płatne oddzielnie, bilet normalny w cenie 6zł, ulgowy w cenie 3zł.
* Aktualny cennik Karkonoskiego Parku Narodowego można znaleźć
tutaj.
* szczegółowy cennik kolejki na Szrenicę można znaleźć
tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz